Magistrat szuka firmy, która wykona drogę przez las i przesiedli zwierzęta

Katowicki urząd miasta ogłosił w poniedziałek przetarg na budowę drogi łączącej ul. Bażantów z ul. Szarych Szeregów w południowej części Katowic. Nowa droga ma mieć blisko 1,5 km długości i prawie na całym odcinku będzie przebiegała przez las.

Inwestycja ma usprawnić ruch drogowy w tej części miasta, odciążyć część zatłoczonych ulic i poprawić komfort mieszkającym w tym rejonie osób. – Samochody będą przejeżdżać szybciej, a kierowcy zaoszczędzą czas i paliwo. Korzyści z budowy drogi odczują także mieszkańcy ulic zlokalizowanych w rejonie inwestycji. Zmniejszy się poziom ruchu, dzięki czemu właściciele będą mieli łatwiejszy dojazd do własnych posesji. Zmniejszony ruch wpłynie także na spadek emisji spalin w tym rejonie, a droga jest w wystarczającym oddaleniu od siedzib ludzi, by minimalizować wpływ spalin – mówi Maciej Stachura, naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta Katowice.

Wybrany wykonawca będzie zobowiązany do budowy drogi stanowiącej połączenie ul. Bażantów z ul. Szarych Szeregów na odcinku od skrzyżowania ul. Bażantów w rejonie łącznika z ul. Radockiego do ul. Szarych Szeregów wraz z powiązaniem z istniejącą i planowaną siecią dróg.

Od skrzyżowania z ul. Bażantów po stronie północnej budowanej drogi zostanie poprowadzony ciąg pieszo-rowerowy o długości około 600 m i szerokości trzech metrów, który połączy się z istniejącą drogą leśną, wykorzystywaną do ruchu rowerowego. Dodatkowo zostaną wybudowane zjazdy na drogi leśne, oświetlenie oraz urządzenie zieleni.

Długość jezdni to 1484 metrów, a szerokość to siedem metrów. Inwestycja będzie realizowana po zachodniej stronie obrzeża lasu. Jak zapewnia urząd miasta, takie usytuowanie drogi ma zapewnić wystarczające oddalenie od domostw, a z drugiej nie będzie istotnie zaburzać funkcjonowania ekosystemu leśnego.

– Uzasadnienie realizacji inwestycji potwierdzone zostało w „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Katowice – druga edycja” przyjętego przez Radę Miasta Katowice w 2012 r., ale przede wszystkim wynika z oczekiwań mieszkańców Katowic przedstawionych podczas konsultacji społecznych, które zostały przeprowadzone w sierpniu 2015 r. – mówi Bogumił Sobula, wiceprezydent miasta Katowice. – Z danych wynika, że ponad 65% mieszkańców Kostuchny, osiedla Bażantowo oraz osiedla Odrodzenia popiera budowę nowej drogi, natomiast aż 83% respondentów uznało, że ulice w okolicy są zatłoczone.

Inwestycja będzie realizowana w formule ustawy o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych tzw. ZRID. To formuła, która pozwala drogę wybudować szybciej, a tym samym taniej.

Wyłoniony w przetargu wykonawca na realizację zadania będzie miał 18 miesięcy od podpisania umowy. Termin składania ofert mija 25 października. Od wykonawców wymagane jest dysponowanie środkami finansowymi lub zdolnością kredytową w wysokości min. 2 mln zł. Przy wyborze wykonawcy w 60 proc. będzie decydować cena, w kolejnych 30 proc. doświadczenie, a w 10 proc. propozycje dotyczące obsługi gwarancyjnej.

Budowa drogi w trybie ZRID oznacza konieczność zmiany stanu zadrzewienia oraz przeniesienia siedlisk zwierząt. Liczbę drzew, które trzeba będzie usunąć oszacowano na 1626 sztuk. Rzeczywista ilość gatunków zwierząt i ptaków, które będą przesiedlone, zostanie określona na etapie realizacji inwestycji. Działania te będą polegać m.in. na odławianiu płazów i przenoszeniu ich w rejon potoku Ślepiotka.

W ramach zadania wykonawca zrealizuje kontrolę terenu w celu przemieszczania płazów zasiedlających teren planowanych prac. Prace z tym związane mogą być prowadzone w okresie od 1 kwietnia do 1 listopada 2017 r. Wykonawca będzie również zobowiązany do zapewnienia nadzoru przyrodniczego nad prowadzonymi pracami, zgodnie z zapisami decyzji Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Katowicach.

Jak podaje magistrat, formuła ZRID nie nakazuje gminie nasadzeń w zamian za wycięte drzewa. Jednak pomimo braku takiego obowiązku ustawowego, urząd miasta zobowiązał się do nasadzenia 2 tys. drzew przy zachowaniu ilościowej proporcji danych gatunków. Drzewa będą w wieku od 6 do 10 lat i w zależności od gatunku będą miały wysokość od 2,5 do 3 metrów oraz obwód 16 – 20 cm. Proponowane do nasadzenia gatunki to: lipa, klon, jesion i jarząb.

– Działania planowane przez miasto Katowice są zgodne z zasadami zrównoważonego rozwoju transportu. Po pierwsze, uwzględniają zarówno promowanie mobilności miejskiej poprzez budowę infrastruktury opartej na wykorzystaniu niskoemisyjnych środków transportu publicznego, a po drugie, uwzględniają rozbudowę połączeń drogowych. Będziemy budować linię tramwajową na południe Katowic oraz centra przesiadkowe typu „park and ride”, tj. węzły Brynów, Kostuchna, Ligota, Piotrowice i Podlesie. Dziś stawiamy w mieście na transport publiczny – mówi Bogusław Lowak, naczelnik Wydziału Transportu Urzędu Miasta Katowice. – Musimy jednak pamiętać, że jest wielu mieszkańców Katowic, którzy z racji np. dowożenia dzieci do przedszkoli i szkół, czy też specyfiki wykonywanego zawodu, nie przesiądą się z samochodu na tramwaj czy autobus. Naszym obowiązkiem jest tworzenie rozwiązań także dla nich – dodaje naczelnik.

Poprzedni artykuł3 lata Galerii Katowickiej i 38,5 mln odwiedzających
Następny artykułSpółka z Grupy Introl wybrała Tetris

1 KOMENTARZ

  1. nowa droga az sie prosi o duze lesne rezydencje! wiem, zaraz zostane zaatakowany ze to las a miasto i deweloperzy kradna 🙂 i ze lokalni mieszkancy nie oddadza lasu!
    nudne katowice potrzebuja ciekawych nieruchomosci a takie wille rezydencje na wzor londynskiej bishops avenue czy willi w lesie jak konstancin jeziorna bardzo by miato uatrakcyjnily…
    nie wspominajac ze spacer po ulicy bez domow to nic przyjemnego…

    ps. to samo jesli chodzi o trzy stawy – bulwary i wiecej budynkow tylko uatrakcyjnilyby miasto…

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz
Proszę, wpisz tu swoje imię