C&W: Aktywność deweloperów w Katowicach przyspiesza

Agencja Cushman & Wakefield, jako kolejna firma, podsumowała pierwsze półrocze na rynku biurowym. Eksperci oceniają, że aktywność deweloperów w Katowicach przyspiesza, a także rośnie ich aktywność, jeśli chodzi o zabezpieczanie gruntów pod kolejne inwestycje.

Jak wylicza firma, popyt na powierzchnie biurowe w Katowicach w pierwszej połowie roku wyniósł 24,1 tys. m² (+67 proc. r/r) i był tylko o 7 tys. m² niższy od całkowitej aktywności najemców w 2017 r. Nowe umowy stanowiły 85 proc. wszystkich transakcji zawartych na rynku. Ekspansje i powierzchnie zajęte przez właścicieli odpowiadały odpowiednio za 8 proc. i 6 proc. całkowitego wolumenu. Co więcej, aż 58 proc. wszystkich nowych umów stanowiły umowy przednajmu.

Największe transakcje najmu w Katowicach w I poł. 2018 r. według Cushman & Wakefield

Na koniec pierwszej połowy 2018 r. całkowity zasób powierzchni biurowej w Katowicach wyniósł 477 400 m² (+4 proc. r/r). W badanym okresie do użytkowania został oddany tylko jeden projekt biurowy – .KTW I. W trzecim kwartale ukończony zostanie czwarty etap Silesia Business Park, a kilka miesięcy później czwarty budynek GPP Business Park.

Wskaźnik pustostanów w Katowicach w pierwszej połowie roku wyniósł 10,8 proc. (-1,8 p.p. r/r), jednak większość dostępnej powierzchni była ulokowana w starszych obiektach. Wskaźnik absorpcji w pierwszej połowie roku to 18,4 tys. m² i całkowicie zrównoważył nową podaż.

– Kluczowym wydarzeniem minionego półrocza w Katowicach było oddanie do użytkowania pierwszego etapu budynku .KTW. Obserwujemy też wzrost zainteresowania Katowicami ze strony deweloperów. Większość znaczących inwestorów zabezpieczyła już grunty pod nowe projekty, a część z nich, jak np. Echo Investment, rozpoczęła proces budowy. Szczególnym zainteresowaniem cieszy się ścisłe centrum oraz tereny zlokalizowane wzdłuż ul. Chorzowskiej. Duży entuzjazm na rynku odczuwamy również po stronie najemców, którzy deklarują chęć ekspansji w najbliższych latach. Dostępność pracowników w ponad 2-milionowej metropolii oraz silne starania włodarzy nad zmianą wizerunku miasta, skutecznie przyczynią się do zwiększenia dynamiki rozwoju całego sektora w nadchodzących latach – ocenia Tomasz Dyba, negocjator Dział Wynajmu Powierzchni Biurowych w Cushman & Wakefield.

Agencja podaje, że wzrost aktywności deweloperów jest już faktem. Skąd taka opinia, skoro na koniec pierwszego półrocza br. nowy duży projekt biurowy rozpoczęło jedynie Echo Investment? – Mówiąc o aktywności mamy na myśli nie tylko sam proces budowy, ale również gotowość do podjęcia inwestycji. Mowa między innymi o lokalnych deweloperach, takich jak Brema, DL Invest, czy Opal Maksimum. Dodatkowo, w ostatnim półroczu otrzymaliśmy wiele zapytań od lokalnych przedsiębiorców badających możliwość komercyjnej zabudowy należących do nich terenów inwestycyjnych – mówi Jan Szulborski, konsultant w Dziale Doradztwa i Badań Rynkowych, Cushman & Wakefield.

Kolejne inwestycje i transakcje zakupu działek powinny być jedynie kwestią czasu. Największym „graczem”, który intensywnie poszukuje gruntu pod kolejny projekt biurowy w Katowicach jest Skanska. Dodatkowo, według znanych już informacji GTC pracuje obecnie nad zmianą projektu inwestycji przy ul. Mikołowskiej. Z kolei Vastint cały czas czeka z zakupem terenu pod Hotelem Silesia do momentu uprawomocnienia się zapisów miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, które będą wpisywać się w koncepcję dewelopera. Wiadomo również, że w pierwszej połowie br. Echo Investment zabezpieczyło grunt przy ul. Skargi, gdzie zgodnie ze wstępnym założeniem chce dostarczyć 22 tys. m² biur.

Choć rok 2017 nie przyniósł wysokiego popytu, to Cushman & Wakefield ocenia, że za większym zainteresowaniem deweloperów rynkiem katowickim stoi coraz większa aktywność firm potrzebujących atrakcyjnego biura. – Komercjalizacja .KTW potwierdziła zapotrzebowanie na powierzchnie biurowe ze strony najemców, którzy w niecałe 4 miesiące od oddania obiektu wynajęli łącznie 60 proc. jego powierzchni. Tę samą sytuację obserwujemy w budynku Silesia Business Park IV, którego powierzchnie zabezpieczyli umowami już pierwsi najemcy – dodaje Tomasz Dyba. Należy jednak pamiętać, że komercjalizacja obu obiektów trwa przynajmniej od kilkunastu miesięcy, co również powinno mieć wypływ na sprawiedliwą ocenę poziomu ich wynajęcia.

Cushman & Wakefield twierdzi, że to nie powinno zniechęcać do inwestowania. – Jesteśmy zdania, że Katowice będą kolejnym po Łodzi miastem, w którym w najbliższym okresie zaobserwujemy dużą aktywność deweloperów. Inwestorzy ciągle poszukują lokalizacji z rozwiniętym rynkiem pracy oraz o niskiej liczbie projektów konkurencyjnych i dobrej zdolności absorpcyjnej – podsumowuje Jan Szulborski.