Śląskie Centrum Wolności i Solidarności przy ul. Pola zostanie rozbudowane. Inwestycję zrealizują wspólnymi siłami Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego i katowicki magistrat. List intencyjny w tej sprawie podpisano we wtorek.
Oba podmioty wspólnie prowadzą centrum od 16 grudnia 2011 r. Teraz zdecydowały o jego powiększeniu. Jak motywowano, potrzeba rozbudowy wynika nie tylko ze zbyt małej powierzchni muzeum, ale także ze stanu technicznego budynku i konieczności dostosowania go do obowiązujących przepisów i standardów.
Przedmiotem przedsięwzięcia jest ponad stuletni obiekt u zbiegu ulic Gallusa i Pola, w którym niegdyś mieścił się magazyn odzieżowy KWK „Wujek”, a obecnie znajduje się tu Izba Pamięci. – Chcemy odświeżyć budynek i stworzyć warunki, by można było właściwie prezentować ekspozycje. Naszym celem jest otwarcie obiektu na przestrzeń kopalni, dzięki czemu zwiedzający będą mogli zobaczyć miejsca związane z tymi tragicznymi wydarzeniami. Nowa ekspozycja ma być przede wszystkim skierowana do młodych ludzi, scenograficzna i nowoczesna, a jej zakres szeroki i nawiązujący do historii tego miejsca i ówczesnej sytuacji w kraju – powiedział Robert Ciupa, dyrektor Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności.
Obecnie ekspozycja zajmuje ok. 380 m² na parterze zabytkowego obiektu. Po rozbudowie muzeum będzie trzypoziomowe – zostanie powiększone w górę i w dół, zajmując w sumie 1130 m². Na potrzeby inwestycji ma zostać podniesiony strych budynku, pogłębione i zaadaptowane będą również piwnice. Kondygnacje połączy winda i klatka schodowa. Na terenie muzeum pojawi się także czołg. Rampa, z której ZOMO strzelało do strajkujących górników zostanie zabudowana, a w części centralnej budynku zaprojektowano przeszklony wykusz ze świetlikiem, umożliwiający zwiedzającym wgląd na teren kopalni. Elewacja budynku zostanie odtworzona, aktualnie jest pokryta tynkiem, a konstrukcja dachu zostanie zmieniona z drewnianej na stalową.
Prace mają ruszyć w połowie 2020 r. i potrwają ok. półtora roku. Otwarcie muzeum po rozbudowie ma nastąpić 16 grudnia 2021 r., czyli w 40. rocznicę pacyfikacji kopalni „Wujek”. Przewidywany koszt inwestycji to 16,6 mln zł. Roboty budowlane pochłoną 6,5 mln zł, a pozostałe ponad 10 mln zł zostanie przeznaczone na aranżację wnętrza i urządzenie wystawy. Oba urzędy mają podzielić się wydatkami po połowie.
Starania o rozbudowę muzeum trwają od dawna. Projekt przedsięwzięcia, który na zlecenie Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności przygotowała firma Koziarski Pracownia Projektowa był gotowy już w 2016 r. Jak zapewnia marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski, realizacja inwestycji nie jest zagrożona, choć na jej finansowanie ze strony urzędu wojewódzkiego musi jeszcze wyrazić zgodę sejmik. Jednak ma to być tylko formalność.
– Czekaliśmy bardzo długo na ten dzień. Już w trakcie budowy pomnika myśleliśmy o tym, żeby powstało w tym miejscu coś, co upamiętni ludzi, którzy ponieśli największą ofiarę. Z rampy tego budynku strzelano do górników. Będziemy czuwać nad tym, żeby ta ekspozycja powstała i wiernie oddała wydarzenia, których byliśmy świadkami – zaznaczył Krzysztof Pluszczyk, przewodniczący Społecznego Komitetu Pamięci Górników KWK „Wujek” w Katowicach poległych 16 grudnia 1981 r.
Przedmiotem działalności ŚCWiS jest zachowywanie i upowszechnianie wiedzy o wprowadzeniu w 1981 r. w Polsce stanu wojennego, o działalności ruchów opozycyjnych w okresie do 1989 r. i wydarzeniach związanych z pacyfikacją strajków na obszarze obecnego województwa śląskiego oraz o utworzeniu i działalności NSZZ „Solidarność”. Muzeum składa się z trzech sal wystawienniczych. Centrum prowadzi stałą ekspozycję poświęconą powstawaniu i działalności struktur solidarnościowych, jak również stałą ekspozycję poświęconą pacyfikacji z 16 grudnia 1981 r.
Jeżeli urzędy budują Centrum Wolności to już bardzo żle z nami, rok 1984 blisko.