Śląska Organizacja Turystyczna opublikowania wyniki badania firmy Kantar Millward Brown na temat ruchu turystycznego w województwie śląskim w ub. roku. Najczęściej odwiedzanymi są Katowice i inne duże miasta aglomeracji. Ogólna liczba turystów wzrosła, ale mniej było odwiedzających z innych rejonów kraju, mniej czasu spędzili w Śląskiem, spadły także ich wydatki.
Jak podano w raporcie, liczba turystów odwiedzających województwo w 2018 r. nieznacznie się zwiększyła w porównaniu do poprzedniego roku. Łącznie 17,9 proc. dorosłych Polaków deklarowało wizytę przynajmniej z jednym noclegiem w województwie śląskim. Szacowana przybliżona liczba turystów, którzy odwiedzili region w zeszłym roku to około 5,7 mln (5,4 mln w 2017 r.).
12 proc. osób spoza województwa śląskiego zadeklarowało odwiedzenie regionu, podczas gdy w roku poprzednim odsetek ten wyniósł 14 proc. Jednocześnie 66 proc. mieszkańców śląskiego odbyło podróż po województwie – to wzrost w porównaniu do roku 2017 o 11 punktów procentowych. Szacowane liczby odwiedzin wyniosły odpowiednio 3,3 mln osób spoza województwa i 2,3 mln osób z województwa śląskiego.
Profil turystów odwiedzających region w 2018 r. pokazuje, że więcej było kobiet (52 proc.) i dominowały osoby w wieku 30-39 lat. Wciąż najwyższy odsetek turystów to osoby mieszkające na wsi, obecnie 35 proc. wszystkich odwiedzających. Biorąc pod uwagę zróżnicowanie geograficzne największy odsetek stanowili mieszkańcy województwa małopolskiego (26 proc. odwiedzających), mazowieckiego (17 proc.) oraz dolnośląskiego (14 proc.).
Podobnie jak w latach poprzednich, najpopularniejszy cel wizyty to odwiedziny u rodziny i bliskich (49 proc.). Taki cel pobytu warunkuje również najbardziej powszechny rodzaj zakwaterowania, czyli u rodziny i znajomych (55 proc.). Mieszkańcy województwa śląskiego podróżujący po regionie wskazywali także powszechnie wypoczynek na łonie natury (57 proc.). Tylko 12 proc. wskazało sprawy zawodowe, jako cel podróży, wśród osób spoza regionu było to 14 proc. Ci ostatni w 30 proc. korzystali z zakwaterowania w pensjonatach i hotelach.
Średni czas spędzony podczas pobytów w województwie śląskim przez turystów spoza województwa wyniósł w 2018 r. 7,6 dnia. W poprzednim roku było to 8,3 dnia. W przypadku turystów z regionu, czas ten był nieznacznie dłuższy i wyniósł 9 dni (10,5 dnia w 2017 r.).
W ramach ruchu turystycznego przyjazdowego najczęściej odwiedzanymi terenami województwa były okolice Katowic, Chorzowa, Bytomia, Zabrza i Gliwic (49 proc.). Znaczący spadek zanotowano w przypadku rejonu okolic Rybnika, Raciborza, Jastrzębia-Zdroju i Żor (9 proc. wskazań w stosunku do 18 proc. w roku poprzednim). W przypadku turystyki w obrębie województwa śląskiego najczęściej odwiedzano, podobnie jak w latach ubiegłych, tereny wokół Wisły, Ustronia, Istebnej, Koniakowa, Cieszyna, Skoczowa (46 proc.).
Niezmiennie województwo najczęściej odwiedzane jest w okresie letnim. Na ten okres przypada 44 proc. wszystkich wizyt turystów spoza regionu oraz 51 proc. w przypadku podróży wewnątrz województwa. Tylko 19 proc. odwiedzin dotyczyło okresu od grudnia do końca lutego, co może wskazywać, że południowa część województwa – pomimo walorów – nie jest popularną destynacją dla amatorów zimowej aktywności.
Średnie wydatki turystów spoza regionu wyniosły 122 zł dziennie na osobę, co jest wartością nieco wyższą niż ta deklarowana w poprzednim roku (111 zł). Firma badawcza wzięła pod uwagę średnie wydatki oraz długość pobytu w regionie i obliczyła, że łącznie odwiedzający spoza województwa śląskiego w ub. roku wydali ok. 3,1 mld zł. To mniej o ok. 300 mln zł, niż w poprzednim roku. Z kolei łączne wydatki turystów z województwa, przy średniej 92 zł na dzień, oszacowano na 1,9 mld zł. To także mniej o ok. 300 mln zł w porównaniu z 2017 r. W sumie turyści w województwie śląskim wydali ok. 5,0 mld zł. Kantar Millward Brown przypomina jednak, że szacunki te oparte są na deklaracjach oraz pochodzą od stosunkowo niewielkiej liczby respondentów, którzy zdecydowali się udzielić odpowiedzi na to pytanie.
Wśród turystów zagranicznych niezmiennie przeważają Niemcy (27 proc.), a następnie Czesi (17 proc.), Ukraińcy (16 proc.) i obywatele Wielkiej Brytanii (12 proc).
