W 2017 r. rynek magazynowy na terenie Górnego Śląska i Zagłębia nie zwalniał tempa. Region przodował na koniec grudnia w liczbie metrów kwadratowych powierzchni magazynowej w budowie oraz był drugim rynkiem w kraju z największą podażą. Dobre wyniki zanotowano także po stronie popytu. Takie dane przedstawiły agencje Colliers International i Cushman & Wakefield.
Górny Śląsk i Zagłębie to drugi co do wielkości rynek magazynowy w Polsce, którego całkowite zasoby na koniec roku osiągnęły poziom ponad 2,5 mln m². W ciągu całego roku do użytkowania oddano 407,7 tys. m² nowej powierzchni, co było drugim najlepszym wynikiem w kraju. W budowie na koniec 2017 r. pozostawało 16 obiektów o łącznej powierzchni ok. 398 tys. m². To najwięcej w Polsce. Według danych Colliers International, w ciągu ostatnich 12 miesięcy popyt na powierzchnie magazynową wyniósł 937,3 tys. m². Ze 117 zawartych transakcji 60 proc. dotyczyło nowych umów najmu. Wskaźnik pustostanów zmniejszył się z 5,5 proc. na koniec 2016 r. do 4,6 proc. w grudniu 2017 r. Efektywne stawki czynszu znajdowały się w przedziale między 2,1 a 2,6 euro/m²/miesiąc.
W ub. roku deweloperzy dostarczyli na głównych rynkach w Polsce ponad 2,3 mln m² magazynów. Z kolei najemcy wynajęli prawie 4,6 mln m².
W 2017 r. najwięcej powierzchni magazynowej (prawie 460 tys. m²) trafiło na rynek warszawski. Dzięki temu na koniec roku zasoby nowoczesnej powierzchni magazynowej w trzech strefach tego regionu wyniosły ponad 3,5 mln m². Na drugim miejscu, jak już wspomniano, zarówno pod względem nowej podaży w 2017 r., jak i wielkości rynku znajduje się Górny Śląsk. Kolejnymi regionami, na których deweloperzy wykazali się dużą aktywnością był Poznań (prawie 212 tys. m² nowej powierzchni), Polska Centralna (ok. 207 tys. m²) oraz Wrocław (prawie 162 tys. m²).
Pod względem popytu prym wśród rynków magazynowych wiodą Warszawa, gdzie najemcy wynajęli łącznie ponad 1 mln m² oraz Polska Centralna z podobnym wynikiem. Oba regiony odnotowały spadek pustostanów – Warszawa z poziomu 6,4 proc. do 6,1 proc., region łódzki z 2 proc. do 0,3 proc. (najniższy w Polsce). Tuż za nimi plasuje się Górny Śląsk z wynikiem najmu prawie 940 tys. m².
– We wszystkich trzech regionach duży udział w popycie miały firmy z sektora e-commerce. W Polsce Centralnej najemcy z tej branży wręcz zdominowali najem powierzchni magazynowej. Na Mazowszu bardzo aktywne były także firmy dystrybucyjne, a w okolicach Katowic dodatkowo spółki produkcyjne – mówi Maciej Chmielewski, senior partner w Colliers International, dyrektor Działu Powierzchni Logistycznych i Przemysłowych.
Obecnie na głównych rynkach w kraju w budowie znajduje się ponad 1,3 mln m² powierzchni magazynowej klasy A, z czego najwięcej w regionie Górnego Śląska – 398 tys. m², w Warszawie – 227 tys. m² oraz w Polsce Centralnej – 240 tys. m². Zdaniem firmy Colliers, te lokalizacje wciąż będą cieszyć się największym zainteresowaniem najemców i deweloperów, jednak wzrost aktywności obu grup widać także po zachodniej stronie Polski, co wiąże się z utworzeniem drogi ekspresowej S3.
– Dominującymi sektorami w odniesieniu do popytu pozostaną w tym roku 3PL, e-commerce i handel. Nie zmienią się także kluczowe czynniki decydujące o wyborze lokalizacji magazynu, czyli dostęp do wykwalifikowanej siły roboczej i bliskość ośrodków akademickich – podkreśla Tomasz Kasperowicz, senior partner w Colliers International, dyrektor Działu Powierzchni Logistycznych i Przemysłowych.
Znaczącym najemcą w regionie Górnego Śląska i Zagłębia był w ub. roku Amazon, właściciel największego na świecie sklepu internetowego. Firma zleciła Panattoni realizację dwóch obiektów magazynowych w formule built-to-suit. Pierwszy został już odebrany przez Amerykanów w Sosnowcu (135 tys. m²), drugi powstanie w Gliwicach (146 tys. m²).
Zdaniem Cushman & Wakefield, udział branży e-commerce wyniósł aż 32 proc. wolumenu transakcji najmu na Górnym Śląsku i w Zagłębiu. Wśród pozostałych branż największą aktywność w regionie odnotowano w przypadku operatorów logistycznych (22 proc.), firm produkcyjnych (16 proc.), motoryzacyjnych (7 proc.) oraz sieci sklepów (7 proc.).
– Wysoki potencjał i stały rozwój regionu górnośląsko-zagłębiowskiego jest wynikiem dużego, zróżnicowanego rynku pracy, szerokiej dostępności gruntów inwestycyjnych oraz rosnącej liczby firm z klastra motoryzacyjnego i produkcyjnego – ocenia Joanna Sinkiewicz, partner, dyrektor Działu Powierzchni Przemysłowych i Logistycznych Cushman &Wakefield. Inwestycje deweloperskie dotyczyły w ub. roku przede wszystkim Sosnowca (198 tys. m², w tym BTS dla Amazon), Gliwic (99 tys. m²), Rudy Śląskiej (33,5 tys. m²) i Bierunia (26,5 tys. m²). Dalszy rozwój sektora logistycznego koncentrował się będzie wzdłuż autostrady A1, drogi ekspresowej S1 i Drogowej Trasy Średnicowej, łączącej główne miasta aglomeracji.