Firma Polbet, do tej pory specjalizująca się głównie w generalnym wykonawstwie inwestycji na zlecenie, rozpoczęła jako deweloper realizację kameralnego projektu mieszkaniowego Silesia Widok.
Budynek powstaje przy ul. Widok, na dwóch działkach o łącznej powierzchni 2 662 m². 10 lat temu projekt bloku mieszkalnego w tym miejscu dla MK Inwestycje przygotowała Medusagroup. Ceny lokali miały się zaczynać od 6 500 zł za metr kwadratowy. Ostatecznie jednak przedsięwzięcia zarzucono, a teren trafił na sprzedaż.
Za obecny kształt inwestycji od strony architektonicznej odpowiada katowicki Stabil. Natomiast ceny kształtują się w przedziale od 5 400 do 6 300 zł za metr kwadratowy. Najtańszy lokal w Silesia Widok kosztuje 180 tys. zł, a najdroższy ponad pół miliona. Oferta obejmuje kawalerki oraz mieszkania 2-, 3- i 4-pokojowe o powierzchniach od 29 do 94 m².
W sumie w budynku powstanie 50 mieszkań. Blok ma pięć kondygnacji nadziemnych, przy czym na ostatniej znajdują się jedynie trzy mieszkania, z czego dwa oferują ogród na dachu. Jedną kondygnację podziemną zaprojektowano jako halę garażową dla 58 samochodów.
Silesia Widok ma być gotowy w trzecim kwartale przyszłego roku. Obecnie na działce trwają prace ziemne.
Za realizację inwestycji odpowiada spółka Widok Apartments, w której 100 proc. udziałów ma Polbet z Katowic. Firma jest również generalnym wykonawcą prac budowlanych. Polbet działa od 1994 r. Do tej pory specjalizował się przede wszystkim w wykonawstwie na zlecenie obiektów mieszkalnych, biurowych, usługowych i przemysłowych, a także w robotach specjalistycznych, np. naprawach konstrukcji czy hydroizolacjach.
Problem w tym, że nowy budynek nie za bardzo będzie pasować do całej reszty zaskakująco spójnej jak na katowickie warunki. Budynek przede wszystkim będzie wyższy od otaczających go. Problemem jest dojazd (nie będzie go od najbliżej położonej Stęślickiego, czyli od strony Tauronu), co już wzbudziło protesty okolicznych mieszkańców, gdyż droga będzie poprowadzona wąskimi uliczkami między istniejącymi budynkami. Pisały o tym inne media, szkoda, że w materiale wyżej zabrakło tego. Warto by też uzupełnić, że tuż obok jest nie tylko ruchliwa DTŚ wschód-zachód bez żadnych ekranów akustycznych, ale też obecna Stęślickiego będzie już wkrótce przedłużona w stronę Siemianowic jako DTŚ Północ. Jest to szalenie istotna informacja przy zakupie tam mieszkania – jednych zapewne zachęci (bo np. łatwiejszy dojazd do Siemianowic do pracy), a drugich może zniechęcić, bo to już jest głośne miejsce. Bardzo słaba jest też komunikacja publiczna w tym miejscu – owszem są tramwaje, ale najbliższy przystanek to jakieś 10 minut pieszo. A obok tylko jedna linia autobusowa (193) kursująca dwa razy na godzinę a wieczorem i weekendy raz.
przeciez to jest centrum Katowic!!! jaka slaba komunikacja, czlowieku??? Te pare minut do przystanku tramwajowego???