Rusza budowa trzeciego centrum przesiadkowego Katowic. Wykonawca przejął w środę teren inwestycji. Trudności pojawiły się natomiast na etapie projektowania węzła przesiadkowego w centrum miasta.

Przetarg na wykonanie inwestycji w Brynowie ruszył pod koniec marca 2017 r. Oferty złożyło siedem podmiotów. Zwycięskie okazało się konsorcjum firm Warbud i Stor. Wykonawca ma 22 miesiące na realizację prac od momentu podpisania umowy, co nastąpiło 29 grudnia. Za terminowe wykonanie zadania konsorcjum otrzyma od miasta 62,71 mln zł brutto. Przekazanie placu budowy nastąpiło w środę 17 stycznia.

Cały węzeł będzie składał się z dwukondygnacyjnego parkingu dla 400 samochodów wraz z systemem informacji o zajętości miejsc, parkingu naziemnego z 52 miejscami postojowymi dla funkcji park&ride, zadaszonych peronów oraz miejsc oczekiwania i wymiany podróżnych typu „drzwi-drzwi”. Powstanie także poczekalnia z toaletą, punktem zakupu biletów, pełną infrastrukturą dla systemu ŚKUP, małą gastronomią i kioskiem. Oprócz tego planuje się budowę parkingu dla rowerów, jak również miejsc postojowych dla taksówek i krótkotrwałego postoju (tzw. kiss&ride).

Miasto realizuje zadanie wspólnie z Tramwajami Śląskimi, przy czym Katowice są inwestorem części drogowej i kubaturowej inwestycji, a za część torową odpowiada tramwajowa spółka. Na realizację centrów przesiadkowych w Brynowie, Ligocie i Zawodziu Unia Europejska przyznała miastu dofinansowanie w wysokości ponad 120 mln zł.

Kolejne planowane węzły to: Sądowa, Podlesie, Piotrowice, Kostuchna i Jana. W przypadku tego ostatniego nie udało się rozstrzygnąć przetargu na prace projektowe. Postępowanie ogłoszono pod koniec listopada ub. roku. Na początku stycznia minął termin składania ofert, jednak nie zgłosiła się żadna firma, przez co postępowanie unieważniono.

Zamówienie obejmowało przygotowanie dokumentacji projektowej, kosztorysów inwestorskich, czynny udział w konsultacjach społecznych oraz posiedzeniu Zespołu ds. Polityki Rowerowej Miasta Katowice, w tym udzielanie odpowiedzi na zapytania mieszkańców i środowisk cyklistów oraz pełnienie nadzoru autorskiego nad realizacją robót.

Planowany węzeł miałby tworzyć zintegrowany przystanek autobusowo-tramwajowy pod wiaduktem biegnącym nad ul. św. Jana, w miejscu wewnętrznych pasów jezdni. Wymagałoby to przesunięcia podpór wiaduktu przez spółkę PKP PLK, która zarządza kolejową infrastrukturą. Autobusy miałyby podjeżdżać do peronów po torowisku, dla samochodów wyznaczono po jednym pasie ruchu w każdą stronę. Piesze dojście na perony odbywałoby się wzdłuż obu krańców wiaduktu.

Miasto chciało przeznaczyć 135 tys. zł netto na wykonanie dokumentacji.

Poprzedni artykułNowa wieża góruje nad Katowice Airport
Następny artykułTańsza komunikacja na lotnisko prawdopodobnie przed wakacjami

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz
Proszę, wpisz tu swoje imię