Jak na razie deweloperzy przechodzą suchą stopą przez koronawirusowe zawirowania. Zdaniem Narodowego Banku Polskiego było to możliwe dzięki utrzymaniu poziomu cen mieszkań i przerzucenia rosnących kosztów realizacji inwestycji na klientów.
Deweloperzy zapowiadają, że ceny nadal będą rosły. Ma temu sprzyjać niższa podaż i niskie stopy procentowe, które stymulują rynek kredytów hipotecznych oraz zachęcają do lokowania wolnych środków w nieruchomości. Ponadto firmy tradycyjnie tłumaczą, że muszą podnosić ceny ze względu na rosnące koszty działek i usług budowlanych. Czy na pewno to jest powodem?
Dalsza część artykułu dostępna po zalogowaniu (opcja dla aktywnych abonentów) lub po wykupieniu abonamentu:
- tylko za tę treść za 3 zł,
- do wszystkich treści opublikowanych przed 31 grudnia 2021 roku za 20 zł.
(kwoty brutto)
Rozliczenia transakcji Blikiem, kartą płatniczą i e-przelewem realizowane są poprzez Przelewy24.
