Rozpoczął się kolejny tydzień walki z SARS-CoV-19. Dla sektora nieruchomości hotelowych oznacza to dalsze ograniczenie działalności operacyjnej i brak przychodów. Sytuacja nie pozostanie bez wpływu na część prowadzonych projektów deweloperskich.
Drastyczny spadek dochodów i obłożenia lub wręcz zamknięcie placówek hotelowych ma miejsce od połowy marca. Obok branży handlowej, hotele to część rynku nieruchomości, która najbardziej cierpi z powodu pandemii. Jak informują przedstawiciele sektora, największe sieci hotelarskie wprowadzają mocną redukcję pensji i kadr, i jak tylko mogą ograniczają koszty. Kwestią czasu będzie wstrzymywanie projektów deweloperskich. Pierwsze tego typu decyzje już podjęto.
Dalsza część artykułu dostępna po zalogowaniu (opcja dla aktywnych abonentów) lub po wykupieniu abonamentu:
- tylko za tę treść za 3 zł,
- do wszystkich treści opublikowanych przed 31 grudnia 2021 roku za 20 zł.
(kwoty brutto)
Rozliczenia transakcji Blikiem, kartą płatniczą i e-przelewem realizowane są poprzez Przelewy24.
