Ponad dwa lata temu Kraków wprowadził uchwałę krajobrazową regulującą zasady umieszczania reklam w przestrzeni publicznej miasta. Po okresie przejściowym, kiedy reklamujący się mieli czas na dostosowanie istniejących nośników do przepisów, urzędnicy rozpoczęli nakładanie kar na podmioty, które nie zastosowały się do wytycznych. Sankcjom na bieżąco również podlegają nowo pojawiające się reklamy.
W ostatnich dniach, decyzją Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Krakowie, utrzymano karę pieniężną nałożoną przez miasto na właściciela reklamy za niedostosowanie się do warunków uchwały. Jak podaje magistrat, to pierwsze odwołanie od decyzji prezydenta Krakowa rozpoznane przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze. SKO potwierdziło zasadność nałożenia kary finansowej i prawidłowość działań urzędników w tym zakresie.
Decyzją organu odwoławczego właściciel reklamy o powierzchni 146,4 m², umieszczonej na budynku przy ul. Zwierzynieckiej 22, musi zapłacić miastu blisko 27 tys. zł za niezgodność z przepisami uchwały krajobrazowej. Karę naliczono za okres od 13 czerwca do 29 czerwca 2022 roku. – Decyzja prezydenta Krakowa w tej sprawie została wydana 2 sierpnia. Właściciel reklamy, zgodnie z przysługującym mu prawem, złożył odwołanie od tej decyzji do SKO. Kolegium podtrzymało decyzję organu działającego w imieniu prezydenta Krakowa w kwestii wysokości opłaty oraz zasadności wymierzenia kary i właściwego toku postępowania, zmieniając jedynie termin jej uiszczenia – na okres 30 dni od daty uzyskania przez tę decyzję statusu ostateczności – podają krakowscy urzędnicy.
Uchwała krajobrazowa weszła w życie 1 lipca 2020 roku. Od tego momentu badana była zgodność tablic i urządzeń reklamowych z nowymi przepisami. Przez dwa lata, do 1 lipca 2022 roku uchwała dawała czas na dostosowanie istniejących reklam do obecnych zasad. Przez ten czas postępowania miały głównie charakter informujący i przypominający, gdyż – jak informują urzędnicy – większość reklam i urządzeń reklamowych powstała przed 1 lipca 2020 roku. Od 1 lipca br. przepisy uchwały w całości obowiązują w odniesieniu do wszystkich reklam, niezależnie od tego czy powstały przed, czy po 1 lipca 2020 roku.
W krakowskim magistracie wyliczyli, że w związku z obowiązywaniem uchwały krajobrazowej w Krakowie zniknęły setki reklam. Znacząca część została niezwłocznie usunięta po wejściu w życie przepisów, a część po otrzymaniu pism informacyjnych, e-maili lub po kontakcie telefonicznym z właścicielami.
Na tych, którzy nie stosują się do przepisów, rozpoczęto nakładanie kar. Dotychczas ich wysokość przekroczyła 0,5 mln zł. Jak widać, efekt uchwały to nie tylko znikające reklamy i uporządkowanie przestrzeni publicznej, ale także szansa na podreperowanie budżetu miasta.
Obecnie w toku jest blisko 700 spraw. To czynności wyjaśniające i postępowania w sprawie ukarania, dotyczące tablic i urządzeń reklamowych. – Zdecydowana większość z tej liczby to czynności wyjaśniające, które najczęściej okazują się skuteczne i w takiej sytuacji nie jest wszczynane postępowanie. Tylko w małej części przypadków dochodzi do wszczęcia postępowania zmierzającego do ukarania – informują urzędnicy. Na bieżąco udzielana jest też informacja telefoniczna i e-mailowa. Ponadto miasto prowadzi korespondencję z jednostkami wewnętrznymi i zewnętrznymi dotyczącą różnego typu zgłoszeń i pytań związanych z reklamami i uchwałą krajobrazową.
Do 12 października br. wydano osiem decyzji o nałożeniu kary, łącznie na kwotę 524 974,1 zł. Siedem kolejnych postępowań w sprawie nałożenia kary pieniężnej na podmioty, które umieściły reklamę niezgodną z uchwałą, jest w toku.
