Od 28 czerwca Leo Express zacznie obsługiwać codzienne połączenie kolejowe między Czechami oraz Katowicami i Krakowem. Od 1 czerwca firma wydłuża również dotychczasowe kursy minibusem między Ostrawą a Katowice Airport.
Firma pozostaje jedynym prywatnym przewoźnikiem kolejowym realizującym pasażerskie przewozy w Polsce. Obecnie na trasie z Krakowa przez Katowice do Pragi czeskie pociągi kursują w weekendy. – Polacy pokochali markę Leo Express. Nasze popularne połączenie na trasie Praga – Kraków będzie teraz kursować codziennie. Wydłużmy również połączenie minibusowe z Bogumina, które będzie także zatrzymywać się w Krakowie. Stamtąd nasze połączenia będą się łączyć z kursem do Lwowa na Ukrainę – mówi Peter Köhler, dyrektor generalny Leo Express.
Spółka rozpoczęła działalność na polskich torach w zeszłym roku, jako pierwsza czeska firma i jedyny prywatny pasażerski przewoźnik kolejowy. Pierwszy kurs wyruszył 20 lipca 2018 r. Linia, która jest obecnie obsługiwana w weekendy, stanie się codziennym połączeniem od 28 czerwca do 2 września. Następnie powróci do weekendowego rozkładu jazdy.
Od 1 czerwca Leo Express wydłuża również połączenie minibusowe między Ostrawą a lotniskiem w Katowicach. Wybrane kursy z katowickiego portu pojadą dalej do Krakowa przez Oświęcim – Muzeum Auschwitz, park rozrywki Energylandia w Zatorze i lotnisko w Krakowie. Rozkład jazdy jest dostosowany do rozkład lotów w Katowicach oraz godziny otwarcia parku rozrywki Energylandia i muzeum w byłym obozie koncentracyjnym Auschwitz. Dodatkowo poranny kurs zatrzyma się również na lotnisku w Krakowie. – Nasze połączenie minibusem dzięki porannemu przyjazdowi i wieczornemu wyjazdowi, jest idealne na jednodniowe rodzinne wycieczki do Krakowa lub do parku rozrywki. Podróżowanie z nami jest także bardziej przyjazne dla środowiska niż jazda samochodem – przekonuje dyrektor Leo Express w Polsce, Juraj Andrejka.
Dla potwierdzenia Leo Express wprowadza nowe autobusy w Polsce, które mają zapewnić bardziej komfortową podróż oraz wspomogą rozwój siatki połączeń. Kursy między Krakowem a Lwowem na Ukrainie będą odbywały się dwa razy dziennie. Jedno połączenie pozostanie na aktualnej trasie Lwów – Ostrawa, a drugie będzie kursować pomiędzy Krakowem i Lwowem. Pozwoli ono dowieźć pasażerów do pociągu Kraków – Praga (od 28 czerwca). – To kolejny krok do bezpośredniego połączenia Polski i Ukrainy. Uruchomienie takiego połączenia kolejowego planujemy w przyszłości – zapowiada Peter Köhler.
