Firma doradcza Cresa przygotowała podsumowanie wyników rynku biurowego we Wrocławiu. Wolumen transakcji zawartych w minionym roku wyniósł 128,4 tys. m² i był wyższy o 3,9 proc. w porównaniu z 2019 r. Dodatkowo stanowił on 94 proc. średniej rocznej z lat 2015-2019. Popyt na biura w ub. roku wygenerowała w przeważającej części branża IT, która odpowiadała za 57 proc. wolumenu transakcji.

– Wiele firm obecnie uważa, że praca zdalna nie sprzyja budowaniu kultury organizacji i relacji między pracownikami. Z tego względu pracodawcy coraz częściej wprowadzają model pracy hybrydowej. Dotyczy to podmiotów ze wszystkich branż, ale szczególnie IT, SSC czy BPO. Widoczny jest wzrost znaczenia technologii, zarówno dotyczącej bezpieczeństwa środowiska pracy, jak i rozwiązań związanych z komunikacją. W strukturze transakcji na rynku biurowym we Wrocławiu w ostatnim roku dominowały renegocjacje. Istotnym zjawiskiem był także wzrost ofert podnajmu, który wynikał z dążenia najemców do optymalizacji kosztów prowadzonej działalności. Najemcy oczekują od właścicieli budynków elastyczności, która umożliwiłaby im dostosowanie się do nowych realiów rynkowych – mówi Klaudiusz Pomykała, dyrektor wrocławskiego biura Cresa Polska.

Rok 2020 zakończył się wolumenem transakcji na poziomie 128,4 tys. m², czyli o 3,9 proc. wyższym niż na koniec poprzedniego roku. W strukturze transakcji w ub. roku przeważały renegocjacje (53 proc.) oraz nowe umowy (21 proc.). Ekspansje stanowiły 16 proc. całkowitego popytu, a wynajem na potrzeby właściciela 9 proc. W samym czwartym kwartale najemcy wynajęli łącznie 21,8 tys. m², a wśród rodzajów umów dominowały renegocjacje (77 proc.), natomiast ekspansje i nowe umowy stanowiły odpowiednio 14 i 9 proc.

Popyt na biura w 2020 roku wygenerowała w przeważającej części branża IT, która odpowiadała za 57 proc. wolumenu transakcji. Jest to znacznie więcej niż w roku poprzednim, gdy udział tego sektora ukształtował się na poziomie 15 proc. Zapotrzebowanie na biura zgłaszały przedsiębiorstwa z sektora finansów (10 proc.) i usług (8 proc.).

Największe transakcje najmu w 2020 roku to renegocjacje dwóch umów najmu przez Nokia Solutions and Networks na 14,4 tys. m² w biurowcu West Link i na 14,1 tys. m² w biurowcu West Gate, renegocjacja umowy w budynku B kompleksu Dominikański (poufny najemca), a także renegocjacja umowy firmy DXC Technology w Renomie (10,7 tys. m²) oraz renegocjacja i ekspansja poufnego najemcy w Bema Plaza (10,1 tys. m²).

Absorpcja, nowa podaż i pustostany na wrocławskim rynku biurowym, fot. Cresa

W ostatnich trzech miesiącach ub. roku w stolicy Dolnego Śląska nie oddano do użytkowania żadnego nowego budynku biurowego. W trakcie realizacji są między innymi takie inwestycje jak MidPoint 71 (37 tys. m², Echo Investment), Wielka 27 (10,3 tys. m², i2 Development) oraz Brama Oławska (14,1 tys. m², Tower Inwestycje). Eksperci Cresa uważają, że najbliższe lata powinny być okresem dalszego rozwoju sektora nieruchomości biurowych we Wrocławiu, ze szczególnym uwzględnieniem inwestycji wielofunkcyjnych, takich jak projekt Quorum przy ul. Sikorskiego, który realizuje Cavatina.

Na koniec 2020 roku zasoby nowoczesnej powierzchni biurowej we Wrocławiu wynosiły 1 226 300 m², czyli powiększyły się w ciągu roku o 3,2 proc. Najwięcej powierzchni biurowej zlokalizowane jest w centrum (559,9 tys. m²) oraz w zachodnim obszarze (447,2 tys. m²). W pozostałej części miasta podaż wynosi 219,2 tys. m².

– Stosunek powierzchni niewynajętej do istniejących zasobów kształtował się w czwartym kwartale na poziomie 15 proc., co oznacza wzrost o 0,7 p.p. względem poprzedniego kwartału oraz o 2,5 p.p. względem analogicznego okresu w 2019 roku. Absorpcja powierzchni biurowej w 2020 roku wyniosła łącznie 36,2 tys. m², co jest wynikiem o ok. 62 proc. niższym niż w roku poprzednim. W samym czwartym kwartale sięgnęła natomiast 6,9 tys. m² – mówi Iga Kraśniewska, research manager w dziale badań rynkowych i doradztwa w firmie Cresa Polska.

Najwięcej wolnej powierzchni jest w zachodniej strefie (18,9 proc.). Pustostany w centrum to 13,1 proc., a w pozostałych lokalizacjach poziom wakatów to 11,7 proc.

Czynsze wywoławcze w budynkach biurowych we Wrocławiu wynoszą od 10 euro/m²/miesiąc w lokalizacjach poza centrum, do 16 euro/m²/miesiąc w centrum miasta.

 

Poprzedni artykuł„Moglibyśmy wybudować dwa mosty Golden Gate”. Ale woleli osiedle w Gdańsku
Następny artykułPolnord kupił działki w Warszawie, liczy na metro

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz
Proszę, wpisz tu swoje imię