W tym tygodniu Katowice goszczą przedstawicieli sektora nowoczesnych usług biznesowych w ramach konferencji ABSL. Wydarzenie było jednocześnie okazją dla Skanska Property Poland i Capgemini, aby zaprezentować biuro francuskiego giganta w kompleksie Silesia Business Park (SBP), a także przedstawić spojrzenie na katowicki rynek biurowy w kontekście sektora BSS (Business Services Sector). W tym celu obie firmy zaprosiły dziennikarzy i fotoreporterów na dach jednego z budynków inwestycji.
Od końca ub. roku Capgemini zajmuje powierzchnię 5,6 tys. m² w biurowcu B, będąc tym samym głównym najemcą drugiego etapu projektu. – Obecnie w SBP wynajmujemy 5 pięter, gdzie pracuje prawie tysiąc osób. Przenieśliśmy całość operacji z innego budynku i zatrudniamy tu pracowników świadczących outsourcing usług informatycznych, czyli ITO, co w nomenklaturze Capgemini nazywamy Infrastructure Services – mówi Marcin Nowak, dyrektor zarządzający Infrastructure Services, Capgemini.
Firma przeniosła się do nowej lokalizacji z wieżowca Altus. Dlaczego wybór padł na SBP? Jak podkreśla dyrektor Nowak, zespół biurowy Skanska Property Poland daje elastyczność i komfort potencjalnego rozwoju na przyszłość. – Fakt, że są to cztery budynki w tak dużym kompleksie biurowym, a oddanie do użytkowania poszczególnych etapów jest rozłożone w czasie powoduje, że będziemy mogli rozwijać się w tym lub jednym z kolejnych budynków, jeżeli zajdzie taka potrzeba – tłumaczy Marcin Nowak.
Capgemini ma siedzibę we Francji, ale dostarcza swoje usługi na całym świecie. Rekrutacja do katowickiego oddziału trwa cały czas. – Portfolio stanowisk jest szerokie i oscyluje w granicach kilkudziesięciu różnych typów. Przede wszystkim poszukujemy osób posługujących się językami obcymi i są to najbardziej pożądane umiejętności. Oczywiście ze względu na naszą specjalizację, czyli Infrastructure Services, przyjmujemy osoby znające zagadnienia IT, programowania czy obsługi klienta, jak również obsługi sieci i serwerów – wymienia dyrektor biura.
Jednak jak każdy rynek pracy, Katowice mogą stanąć przed problemem braku dostępności kadr, o czym, chociażby w Krakowie, mówiło się już kilka lat temu. Jak podkreśla przedstawiciel Capgemini, sektor nowoczesnych usług biznesowych rozwija się w tempie ok. 20% rocznie, co w naturalny sposób wpływa na nasycenie się rynku. Może to skutkować niedoborem wykwalifikowanych pracowników, ale jest to kwestia dotycząca wszystkich ośrodków sektora nowoczesnych usług biznesowych w Polsce. Dyrektor katowickiego biura firmy widzi rozwiązanie w podziale kompetencji pomiędzy poszczególne miasta aglomeracji górnośląsko-zagłębiowskiej. – Potencjał ludzki w regionie daje obecnie możliwość rekrutacji pracowników. Pozostaje kwestia jak poszczególne miasta będą współpracowały, żeby zapewnić rozwój tego sektora w kilku wybranych lokalizacjach, które są widoczne na mapie aglomeracji. Trzeba również szukać nowych miejsc i kanałów ułatwiających zatrudnianie – mówi Marcin Nowak.
Opinię, że przyszłość branży BSS zależy od dostępności kadr podziela również Arkadiusz Rudzki, dyrektor zarządzający Skanska Property Poland. – Kluczowym elementem rozwoju sektora jest dostęp do absolwentów i osób, które weszły już na rynek pracy. Jesteśmy w miejscu, które dysponuje ogromnym potencjałem ludzkim. Wraz z rozwojem Katowic będą rozwijały się również nowoczesne usługi biznesowe. My, jako deweloper dostrzegamy ten potencjał. Budujemy 44 tys. m² powierzchni biurowej w ramach Silesia Business Park. Jest to jeden z największych projektów Skanska Property Poland w kraju. Nie zdecydowalibyśmy się na ten krok, nie widząc w Katowicach potencjału – mówi.
Firma obecnie kończy realizację trzeciego budynku SBP, w planach ma budowę czwartego, ostatniego biurowca. Jednocześnie trwa komercjalizacja trzech pierwszych budynków. – Jeśli chodzi o ten rok, to widzimy bardzo duże zainteresowanie biurowcem C. Tak naprawdę powierzchnia całego budynku jest obecnie przedmiotem rozmów z potencjalnymi najemcami. Budynek A będzie w tym roku wynajęty w 100%, podobnie jak budynek B. Zainteresowanie jest duże i ten popyt nie powinien być mniejszy niż w ubiegłym roku, który był rekordowy pod względem wynajętej powierzchni – twierdzi Ewelina Kałużna, dyrektor ds. wynajmu i zarządzania wartością budynków Skanska Property Poland.
Entuzjazm dewelopera niekoniecznie podzielają inne firmy inwestujące w duże obiekty biurowe w Katowicach. Oprócz kolejnych etapów Silesia Business Park oraz pierwszej fazy kompleksu biurowego .KTW przy Spodku nie ma oficjalnych informacji o planach rozpoczęcia znaczącego projektu biurowego w mieście w najbliższych miesiącach. – Nie możemy wypowiadać się za innych deweloperów. My patrzymy na zainteresowanie najemców naszymi inwestycjami i na tej podstawie oceniamy atrakcyjność rynku. Z naszej perspektywy wygląda na to, że popyt będzie się utrzymywał na wysokim poziomie, dlatego chcemy szybko rozpocząć budowę budynku D. Jednocześnie przygotowujemy kolejną inwestycję w Katowicach (przy al. Roździeńskiego – przyp. red.), co jest potwierdzeniem, że bardzo mocno wierzymy w ten rynek – podsumowuje Ewelina Kałużna.