Wizualizacja planowanego osiedla Murapolu u zbiegu ulic Baildona i Bożogrobców w ramach IV etapu Dębowych Tarasów, fot. Murapol

Deweloperzy coraz częściej decydują się wprowadzać nowoczesne technologie w projektach mieszkaniowych. Mają przyciągnąć klientów, ułatwić im życie i zapewnić oszczędności. Zarządzanie energią, sterowanie oświetleniem i ogrzewaniem, czy ochrona przed zalaniem, to niektóre z możliwości, jakie dają wprowadzane systemy. Czy to początek ery przyjaznego i odpowiedzialnego budownictwa w Katowicach?

W ub. tygodniu Okam informował o udogodnieniach, jakie wprowadzi na osiedlu Inspire, czyli najnowszej inwestycji mieszkaniowej w Dolinie Trzech Stawów. Firma stawia na rozwiązania proekologiczne, w tym elektromobilność.

Teraz Grupa Murapol przedstawiła swoją wizję nowoczesnego mieszkania. Produkt to autorski system infrastruktury technicznej i instalacji nazwany Home Management System. Dzięki niemu klienci spółki między innymi otrzymają możliwość wyposażenia nabywanych lokali w inteligentne rozwiązania automatyki mieszkaniowej – Murapol Appartme.

Jak podano, firma od dłuższego czasu przyglądała się inteligentnym technologiom, czekając na najbardziej dogodny moment. Zdaniem dewelopera to właśnie ten czas. – Wykorzystanie rozwiązań z zakresu automatyki mieszkaniowej wymagało opracowania odpowiedniego zaplecza infrastrukturalnego, pozwalającego na zastosowanie szerokiego wachlarza funkcjonalności oraz integrację wszystkich elementów systemu. Opracowana technologia Home Management System łączy te wszystkie założenia. Nasz autorski system będziemy sukcesywnie wdrażać w kolejnych nowych projektach deweloperskich oraz poszerzać go o dalsze smart rozwiązania. Jednym z nich jest Murapol Appartme dostarczany przez firmę S-Labs. A już w kolejnym okresie grzewczym zamierzamy zaoferować naszym klientom także pakiet antysmogowy, czyli przemyślane rozwiązania rekuperacyjne wentylacyjne – mówi Nikodem Iskra, prezes zarządu w firmie Murapol.

Aplikacja Appartme Murapolu, fot. Murapol

Deweloper zapewnia, że Murapol Appartme posiada szereg funkcjonalności, które dadzą użytkownikom komfort, bezpieczeństwo, a także oszczędności sięgające nawet 30 proc. w skali roku. System ten pozwala na pełną kontrolę oświetlenia, gniazd elektrycznych, ogrzewania i zaworów wody. Ponadto mierzy temperaturę w mieszkaniu, podaje aktualny i historyczny poziom wykorzystania energii elektrycznej, umożliwia również zdalne sterowanie roletami wewnętrznymi. Kontrola może odbywać się zarówno w mieszkaniu przy pomocy panelu ściennego, jak i zdalnie za pomocą aplikacji mobilnej w tablecie lub smartfonie.

Usługa jest płatna. W ramach oferty firma przygotowała kilka pakietów z różnym zakresem funkcjonalności Murapol Appartme. W zależności od preferencji użytkowników system może być rozbudowywany o dodatkowe moduły, a także zintegrowany z różnymi urządzeniami elektrycznymi.

Poza rozwiązaniami smart home dostępnymi w ramach Murapol Appartme, infrastruktura Home Management System wdrożona w inwestycjach dewelopera, obejmuje również monitoring wizyjny części wspólnych, tj. klatek schodowych, garażu, placu zabaw, wejścia na teren osiedla oraz wideodomofon z systemem SOS. W przyszłości firma planuje rozbudowę systemu o kolejne funkcjonalności. Między innymi w najbliższym czasie wprowadzi pakiet antysmogowy.

– Home Management System zintegrowany z Murapol Appartme pozwala na sterowanie zaworami ciepłej i zimnej wody oraz na ich całkowite odcięcie, czego nie zapewniają inne rozwiązania smart home dostępne na rynku. Innym wyróżnikiem naszej oferty jest hybrydowa konstrukcja systemu sterującego i pełne okablowanie instalacji w wersji podstawowej. Dzięki temu można zarządzać wszystkimi funkcjonalnościami zdalnie, za pomocą aplikacji, ale także lokalnie, wykorzystując panel sterujący zamontowany na ścianie. W razie awarii internetu nie będzie problemu z dostępem do pełnego zakresu inteligentnych funkcji – przekonuje Nikodem Iskra.

Rozwiązania będą dostępne w obecnie realizowanych 13 najnowszych projektach mieszkaniowych Grupy Murapol. Na terenie aglomeracji górnośląsko-zagłębiowskiej nową usługę dewelopera można zamówić w Katowicach w inwestycji Dębowe Tarasy i drugim etapie Śląskich Ogrodów oraz w Gliwicach (Osiedle Parkowe), Mikołowie (Osiedle Storczyków) i Tychach (Śląskie Ogrody).

Murapol czy Okam nie są jednak pionierami wprowadzania nowoczesnych rozwiązań mieszkaniowych w Katowicach. Już w 2007 r. na Osiedlu Bażantowo spółka Millenium Inwestycje oddała do użytkowania pierwszy budynek Millenium IQ, a następnie Millenium IQ², w których powstały apartamenty z inteligentnym systemem zarządzania infrastrukturą lokalu. Rozwiązanie umożliwiało wyłączanie świateł, automatyczne przymykanie żaluzji, sterowania temperaturą pomieszczeń, zarządzanie energią, urządzeniami alarmowymi i multimedialnymi. System automatyki był wyposażony także w czujki przeciwpożarowe, gazu, zalania wodą, dające możliwość wyłączenia wszystkich obwodów elektrycznych oraz zamknięcia zaworów wody i gazu w sposób automatyczny przy wyjściu z domu, jak i ochrony w przypadku bezpośredniego zagrożenia, np. po wykryciu zagrożenia przez czujniki gazu. Największe lokale, ok. 180 metrowe, wykończone „pod klucz” kosztowały w tamtym czasie ok. milion złotych.

W Katowicach wciąż jednak nie doczekaliśmy się budynków mieszkalnych opatrzonych międzynarodowymi certyfikatami środowiskowymi w standardzie BREEAM, LEED czy HQE. Potwierdzają one podwyższoną jakość przestrzeni i budynku, energooszczędność i inne obniżenie kosztów użytkowania, czy pozytywny wpływ na zdrowie i komfort użytkowników. Certyfikowany budynek musi spełnić wymagania dotyczące części wspólnych, przestrzeni do wypoczynku, czy rozkładu mieszkań. Z kolei przy jego realizacji należy zastosować rozwiązania niskoenergetyczne i pasywne, czy materiały, które nie zawierają szkodliwych substancji (lotne związki organiczne, formaldehydy). Ważne jest również np. zastosowanie filtracji powietrza czy odpowiednia dostępność światła dziennego, a nawet dokonuje się analizy widoku za oknem.

Firma JW+A, specjalizująca się architekturze ekologicznej i certyfikacji, podaje, że do dobrych praktyk zrównoważonego i odpowiedzialnego budownictwa należy zachęcanie mieszkańców do monitorowania zużycia energii poprzez dostarczanie przez deweloperów odpowiednich urządzeń, zapewnienie przestrzeni zewnętrznej do suszenia ubrań, zachęcanie lokatorów do korzystania z niskoemisyjnych środków transportu, w tym rowerów, transport publicznego lub chociaż samochodów elektrycznych, a także zmniejszenie zapotrzebowania na dojazd do pracy poprzez zapewnienie mieszkańcom wysokiej jakości miejsc do pracy zdalnej.

Do rozwiązań niestandardowych, aczkolwiek pożądanych i wprowadzonych już w Polsce przez firmę Skanska, która zdaje się być jednym z dwóch prekursorów ekologicznego budownictwa mieszkaniowego, jest np. zachowanie starodrzew na terenie osiedla, wysokie, dwustronne mieszkania ułatwiające cyrkulację powietrza, centralny system zmiękczania wody powodujący mniejsze zużycie wody oraz zużywanie sprzętu AGD, czy punkt mycia i naprawy rowerów wykorzystujący wodę deszczową.

Według oficjalnej listy Polskiego Stowarzyszenie Budownictwa Ekologicznego dotychczas w Polsce wydano 17 certyfikatów inwestycjom mieszkaniowym, z czego część jedynie za fazę projektową. Prawie wszystkie powstały lub powstają w Warszawie. Pierwszy obiekt mieszkalny certyfikowany poza stolicą realizowany jest w Krakowie przez firmę Atal. Pierwszy „zrównoważony” projekt ma swoim portfolio także Murapol. Najwięcej ekologicznych mieszkań w Polsce buduje Skanska, Yareal i Bouygues Immobilier.

Ta ostatnia firma, jako pierwsza otrzymała certyfikat zrównoważonego budownictwa dla budynku mieszkalnego. Dokument wydano 24 marca 2015 r. i dotyczył warszawskiej inwestycji Accent Eco. – Od tego czasu obserwuje się wzmożone zainteresowanie certyfikowaniem osiedli mieszkaniowych, a nawet rosnącą konkurencję deweloperów na tym tle. Powstają kolejne osiedla poddawane certyfikacji, a im wcześniejszy etap inwestycji, tym większe szanse na uzyskanie certyfikatu lub jego wyższą notę – podała Joanna Komorowska, analityk rynku nieruchomości i koordynator projektów zewnętrznych Centrum Amron.

Ekspertka mówi, że dla uzyskania tytułu budynku zrównoważonego nie wystarczy wyposażyć go w energooszczędne oświetlenie, wentylację i systemy do oszczędzania wody. To bardziej złożona procedura. – Certyfikacja obejmuje cały proces inwestycyjny – od analizy działki poprzez projektowanie i prace budowlane aż po eksploatację budynku. Kładzie nacisk na ochronę środowiska, oszczędność zasobów naturalnych oraz wpływ na zdrowie i komfort mieszkańców – dodała Komorowska.

Dla cierpiącego wizerunkowo i ekologicznie miasta i regionu budowa efektywnych energetycznie, przyjaznych w użytkowaniu i certyfikowanych mieszkań powinna być priorytetem i naturalnym kierunkiem. W Katowicach pierwszy krok do wyższego standardu i jakości budownictwa już zrobiono. Jednak na w pełni ekologiczne budynki mieszkalne w odpowiedniej skali, zgodne z obecnymi standardami, przyjdzie jeszcze w mieście poczekać. Jak zwykle.

Poprzedni artykułRynek biurowy: Poznań i Łódź gonią Katowice
Następny artykułBOŚ dla Twojej Doliny

2 KOMENTARZE

  1. Na razie to projekty budynków i osiedli coraz słabsze, więc czy te techniczne nowinki to w zamian? Kupisz klitkę z fatalnym rozkładem, w mizernej okolicy i okno w okno z sąsiadem, ale w zamian dostaniesz aplikację? Dziękuję.

  2. Fajny pomysł oby tyko nie było jak wspominał Pan Jan – mieszkałam w takim bloku i o ile rozkład mieszkania był spoko to już to, że mogłam zobaczyć co sąsiad z naprzeciwka je na obiad było już słabe.
    A jeśli chodzi o pomiar zużycia energii w „zwykłych” mieszkaniach to można śmiało korzystać z takich rozwiązań jak np. OneMeter. Bardzo fajne urządzonko z dedykowaną apką. Warto zerknąć.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz
Proszę, wpisz tu swoje imię