W drugim kwartale br. największy negatywny bilans wynajętych i zwolnionych biur zanotowano w Katowicach. Ujemne wyniki dotyczą niemal wszystkich większych rynków biurowych w kraju. Jest jednak wyjątek – pozytywne dane płyną z Wrocławia.
Od początku kwietnia w szybkim tempie zaczęła wzrastać liczba wolnych powierzchni biurowych w całej Polsce. Najwięcej zasobów, które od tego czasu trafiły na rynek i nie zostały zaabsorbowane pojawiło się w Katowicach, Gdańsku i Warszawie. W stolicy województwa śląskiego wartość ta wynosi niemal 60 tys. m². Sytuacja ta jednak nie dotyczy topowych lokalizacji.
Dalsza część artykułu dostępna po zalogowaniu (opcja dla aktywnych abonentów) lub po wykupieniu abonamentu:
- do wszystkich treści na 1 miesiąc (31 dni) za 7 zł,
- do wszystkich treści na 3 miesiące (92 dni) za 9 zł.
(kwoty brutto)
Rozliczenia transakcji kartą płatniczą i e-przelewem przeprowadzane są za pośrednictwem Dotpay.pl.
