W środę urząd miasta ogłosił przetarg na wybór operatora konkursu, w ramach którego zostanie wyłoniona koncepcja architektoniczno-urbanistyczna Centrum Nauki w Katowicach. Inwestycja ma zostać zrealizowana w Hali Parkowej i na terenach przyległych.

Magistrat zapowiada, że instytucja będzie innowacyjna, unikatowa i nowoczesna. – Ważne jest dla nas stałe inwestowanie w kapitał naukowy. Chcemy rozwijać zainteresowania młodych ludzi oraz promować kształcenie. Będziemy kłaść nacisk na te dziedziny, które specjaliści uznali za kierunki strategiczne dla przyszłości regionu – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.

Budowa Centrum Nauki (zwanego wcześniej również Śląskim Centrum Innowacji) ma pozwolić miastu na uatrakcyjnienie oferty turystycznej, także w obszarze turystyki biznesowej. – Po wykonaniu szeregu ekspertyz i analiz przechodzimy już do zaawansowanego etapu planowania, jakim jest konkurs na koncepcję architektoniczno-urbanistyczną. Przyspieszamy działania tak, by ukończyć inwestycję w 2022 r. – dodaje prezydent.

W środę 4 lipca ogłoszono przetarg na wyłonienie operatora konkursu, w ramach którego poznamy koncepcję architektoniczno-urbanistyczną obiektu. Otwarcie ofert zgłoszonych do przetargu zaplanowane jest na 12 lipca. Zgodnie z przyjętym harmonogramem wybór operatora powinien nastąpić w sierpniu br., natomiast konkurs na koncepcję urbanistyczno-architektoniczna ma zostać rozstrzygnięty w pierwszym kwartale 2019 r. Kolejny krok to prace projektowe zwycięzcy konkursu, które potrwają 18 miesięcy. Później nastąpi wybór wykonawcy. Zakończenie robót budowlanych zaplanowano wstępnie na 2022 r.

Na siedzibę Centrum Nauki w Katowicach wybrana została Hala Parkowa przy ul. Kościuszki 90. Jej budowę rozpoczęto jeszcze w latach 20. ub. wieku. Przez długi czas funkcjonowała jako obiekt wystawienniczo-imprezowy, w ostatnich latach działał tu sklep Alma.

Atutem wybranej lokalizacji ma być dobre połączenie komunikacyjne ze śródmieściem Katowic, bliskość autostrady A4, jak również linia tramwajowa biegnąca ul. Kościuszki. Jak podkreśla magistrat, dodatkową zaletą lokalizacji jest rozległa działka przy Hali Parkowej, która pozwala na rozbudowę istniejącego obiektu czy też organizację imprez plenerowych. – O takiej lokalizacji Centrum Nauki zdecydowała także chęć stworzenia „drugiego bieguna” kultury i nauki w mieście, który będzie zachęcał zarówno turystów, jak i mieszkańców do przemieszczania się wzdłuż najatrakcyjniejszej osi urbanistyczno-architektonicznej Katowic. Do tej pory taką funkcję pełni Strefa Kultury – podkreśla Marcin Krupa.

Utworzenie placówki ma umożliwić pozyskiwanie praktycznej wiedzy. – To szansa na rozwój dla uczniów szczególnie uzdolnionych. Centrum Nauki nie będzie uczyć, będzie pokazywać jak uczyć się samodzielnie – mówi Magdalena Cyganek, główny specjalista z Wydziału Rozwoju Miasta w katowickim magistracie. – Ofertę instytucji chcemy oprzeć na czterech specjalizacjach: energetyce, medycynie, technologiach informacyjnych i komunikacyjnych z uwzględnieniem e-sportu oraz  architekturze i urbanistyce – dodaje Cyganek.

Zgodnie z obecnymi założeniami, oprócz czterech głównych wystaw, w Centrum Nauki będą funkcjonować również mniejsze strefy, w tym świat dziecka, pokój doświadczeń, wystawy czasowe, teatr i kino naukowe oraz strefa odpoczynku. Wyróżnikiem centrum ma być jakość i nowoczesność, a o jego atrakcyjności – jak zapewnia urząd miasta – nie zdecyduje skala, a unikatowość prezentowanych ekspozycji. Będą one również nawiązywać do tradycyjnych specjalizacji Śląska.

Według wstępnych założeń budowa Centrum Nauki ma zostać sfinansowana z kredytu Europejskiego Banku Inwestycyjnego, budżetu miasta oraz z pozyskanych funduszy unijnych. Bieżące finansowanie działalności instytucji mają pokrywać przychody własne(40 proc.), dotacja miasta (50 proc.) oraz dotacja partnerów biznesowych (10 proc.).

Poprzedni artykułZakupowa mapa Polski. Katowice w ogonie
Następny artykułHelios spełni marzenia w Katowicach

1 KOMENTARZ

  1. Centrum nauki ?? Najpierw niech wymienia uszkodzone i falujące płyty chodnikowe na ul Mariackiej i placu Szewczyka ? Tak przy okazji, kiedy znajdą parę groszy więcej na parking wielopoziomowy na tylnej Mariackiej, WC w Spodku lub chociazby na aluminiowe markizy na paskudnym klocku który antyarchitekt pozwolił zbudować na rynku… Plac synagogi odkupić i nie pozwolic aby nadal działał ten obskurny chiński targ w centrum miasta !!! Wstyd, wstyd ijeszczw raz wtyd !! Chcą się brać za centrum nauki ? ;))

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz
Proszę, wpisz tu swoje imię