W poniedziałek władze Katowice Airport (KTW) zainaugurowały działalność nowego terminalu cargo. To najnowocześniejszy tego typu obiekt w kraju. Nowa infrastruktura jest zwieńczeniem inwestycji prowadzonych w porcie w ostatnich latach i ma być jednocześnie początkiem budowy Cargo City w Pyrzowicach. Na jego potrzeby Górnośląskie Towarzystwo Lotnicze (GTL) planuje przeznaczyć 90 ha.
Terminal powstał na ok. 11 ha działce położonej przed nową płytą postojową samolotów cargo, w południowo-wschodniej części lotniska. Lokalizacja obiektu ma przyspieszyć i ułatwić obsługę frachtowców, co jest szczególnie istotne z perspektywy firm kurierskich. Jednocześnie takie położenie terminalu gwarantuje odseparowanie ruchu drogowego, związanego z obsługą pasażerów, od tego, który dotyczy towarów.
Nowa baza cargo nie tylko zwiększy możliwości operacyjne KTW, ale także atrakcyjność portu i regionu. – Wysokie technologie, elektronika, informatyka potrzebują frachtu lotniczego. Dzisiaj mamy mało inwestycji związanych z tymi branżami, ale liczę, że po otwarciu terminalu, po tym jak Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna ulokuje już swoją podstrefę w obrębie naszego lotniska, pozwoli nam to znaleźć firmy, które zaczną inwestować tu w nowe technologie korzystając z przewozu ładunków drogą powietrzną – mówi Artur Tomasik, prezes zarządu GTL.
Na chwilę obecną z nowej infrastruktury cargo korzystają światowi potentaci w branży kurierskiej. Budynek jest wynajęty w 80% przez DHL, TNT, UPS i FedEx. Najemcy montują obecnie swoje urządzenia i za kilka tygodni mają zacząć pełną obsługę towarów. – 20% powierzchni zostawiamy wolne, ze względu na obsługę czarterową lotów cargo dużymi samolotami. Po drugie potrzebujemy tej przestrzeni dla klientów, którzy będą zainteresowani operowaniem z naszego portu za miesiąc lub dwa. Musimy mieć wolną powierzchnię, bo kolejne terminale będą powstawały dopiero w kolejnych latach – tłumaczy prezes Tomasik.
Władze portu podkreślają wyjątkowość budynku, którego parametry konsultowano z najemcami. Od strony operacyjnej obiekt spełnia wszystkie standardy i wymogi tych, którzy będą z niego korzystać.
3 razy większy w 18 miesięcy
Całą infrastrukturę wybudowała w 18 miesięcy firma Skanska, a za architekturę odpowiedzialny jest Budoprojekt. Prace kosztowały 36 mln zł netto. Zastosowanie w budynku rozwiązania technologiczne mają zagwarantować szybką i kompleksową obsługę paczek, od momentu rozładunku z samolotu, poprzez transport do magazynu, gdzie dzięki systemom sortującym będą one wydawane kurierom i firmom transportowym – docelowo kilka tysięcy paczek na godzinę.
Obiekt ma 12 tys. m² powierzchni i jest trzykrotnie większy od dotychczas użytkowanego terminalu towarowego. – Biorąc pod uwagę silny rozwój Pyrzowic pod kątem obsługi cargo, w projekcie terminalu zostały zastosowane takie rozwiązania konstrukcyjne, by w przyszłości możliwa była modułowa reorganizacja obiektu, stąd aranżację hali można dostosowywać do wielkości i potrzeb firm kurierskich – informuje Jacek Kościelny, menedżer projektu w firmie Skanska.
Terminal podzielony jest na dwie części – obsługującą fracht lotniczy (10 tys. m²) oraz część biurową (2 tys. m²). Projektant przewidział stworzenie niezależnych stref, w której każdy najemca otrzyma swoją własną, odseparowaną od innych, przestrzeń do prowadzenia działalności. – Firmy mają swoje miejsca parkingowe, rampy rozładunkowe, bramy ze strony płyty cargo i parkingu, serwerownie oraz własne biura i zaplecze – zaznacza Rafał Melerski, kierownik budowy w Skanska. Na terenie hali pojawią się także biura Urzędu Celnego oraz Straży Granicznej.
Początek Cargo City
Budynek cargo to najnowocześniejszy terminal w Polsce i największy w portach regionalnych. W Katowice Airport przewożone jest najwięcej frachtu zaraz po warszawskim lotnisku Chopina. W 2015 r. obsłużono w Pyrzowicach 16 119 ton ładunków.
Nowa infrastruktura jest dopełnieniem inwestycji, które GTL realizował w ostatnich latach, czyli budowy nowej drogi startowej, nowych dróg kołowania, płyt postojowych, płyty do odladzania, hangarów technicznych czy terminalu C. – W ostatnim czasie stworzyliśmy to lotnisko na nowo. To jasny i nowoczesny punkt na mapie Śląska. Myślę, że hasło „śląski węzeł transportowy” będzie się powoli urzeczywistniało, a inwestycja, którą dziś uroczyście oddajemy do użytkowania to początek budowy Cargo City w Pyrzowicach – mówi prezes Tomasik.
Wraz z Katowicką Specjalną Strefą Ekonomiczną i innymi firmami GTL zamierza rozwijać infrastrukturę cargo na obszarze 90 ha. Według przedstawionych dziś informacji, władze portu miałyby zająć się pozyskiwaniem operatorów logistycznych chętnych wynająć część magazynową, natomiast KSSE będzie szukać partnerów, którzy chcieliby uruchomić na terenach przy lotnisku działalność produkcyjną, korzystając jednocześnie z infrastruktury cargo.
– Jeśli połączymy siły, to w ciągu dekady, bo w takim okresie trzeba rozpatrywać tego typu inwestycje, stworzymy tu kilka tysięcy miejsc pracy, ale przede wszystkich zwiększymy atrakcyjność naszego regionu. Śląsk jest skazany na logistykę – podsumował Artur Tomasik.
