Pierwsze półrocze na rynku magazynowym Górnego Śląska i Zagłębia przebiegało pod znakiem wysokiej podaży i nieco niższego popytu. Jednak zadaniem Cushman & Wakefield, region pozostaje jedną z najbardziej pożądanych lokalizacji wśród najemców powierzchni przemysłowych i logistycznych.
Jak podają analitycy, Górny Śląsk to drugi pod względem wielkości rynek przemysłowo-magazynowy w Polsce z całkowitymi zasobami na poziomie 2,61 mln m². Odpowiada to 18 proc. całkowitej podaży w Polsce. W pierwszym półroczu 2018 r. deweloperzy oddali tu do użytkowania 131 tys. m² powierzchni w 8 projektach, czyli o 54 proc. więcej w porównaniu do analogicznego okresu 2017 r. Największe projekty ukończone w pierwszych 6 miesiącach br. to Panattoni Park Sosnowiec IV (42 tys. m²), Panattoni Park Gliwice III (33 tys. m²), zawierciańskie Panattoni BTS Axa Stenman (14 tys. m²) i BIK Śląskie Centrum Logistyczne w Sosnowcu (11,5 tys. m²).
Budujący pozostają bardzo aktywni realizując w regionie ok. 338 tys. m² powierzchni magazynowej w ramach 12 projektów, z czego najwięcej powstaje w Gliwicach (200 tys. m² – 4 projekty), a także w Sosnowcu (46 tys m² – 2 projekty). Największe budowane obiekty to Panattoni BTS Gliwice (146 tys. m²), Panattoni Park Gliwice III (30 tys. m²), Hillwood Zagłębie w Sosnowcu (29 tys. m²) i 7R Beskid Park w Czechowicach-Dziedzicach (29 tys. m²).
Cushman & Wakefield wylicza, że w pierwszym półroczu 2018 r. popyt wyniósł 273 tys. m², co jest wynikiem znacznie niższym w porównaniu do 414 tys. m² zanotowanych w I poł. 2017 r. Wpływ na tak dobry ubiegłoroczny rezultat miała rekordowa transakcja dotycząca realizacji obiektu BTS w Gliwicach przez Panattoni (146 tys. m²). W minionym półroczu do największych umów zaliczono renegocjacje (27 tys. m²) i rozszerzenie zajmowanej powierzchni (19 tys. m²) przez Metsa Tissue w Hillwood BTS Krapkowice, rozszerzenie powierzchni najmu przez firmę Auto Partner w MLP Bieruń czy nowa umowa (11 tys. m²) zawarta przez spółkę Galicja Tomaszek w Panattoni Park Sosnowiec V.
Według ekspertów struktura popytu nie uległa znaczącym zmianom. Większość zawieranych na rynku transakcji to nowe umowy i rozszerzenia wynajmowanej powierzchni, stanowiące 65 proc. całkowitego popytu, a pozostałe 35 proc. było udziałem renegocjacji. Największy popyt generowała branża logistyczna (34 proc.), a następnie produkcyjna (23 proc.), a także kurierska (11 proc.) i motoryzacyjna (9 proc.).
Nowa podaż w 2018 r. przyczyniła się do wzrostu dostępności powierzchni magazynowej w regionie Górnego Śląska. Na koniec czerwca br., wskaźnik powierzchni niewynajętej wyniósł 5,5 proc. (142 tys. m²), notując wzrost o 1,8 pp. w relacji do stanu sprzed roku. Czynsze bazowe pozostały na stabilnym poziomie i zawierały się przedziale 2,90-3,50 euro/m²/miesiąc. Czynsze efektywne, uwzględniające zachęty finansowe dla najemców, wynosiły od 2,10 do 2,80 euro/m²/miesiąc.
– Województwo śląskie już od kilku lat przechodzi ogromną transformację wizerunkową, łamiąc dotychczasowy stereotyp – ciężki przemysł i kopalnictwo jest wypierany przez nowoczesną infrastrukturę i architekturę, innowacyjność oraz tereny zielone. W ten nowy obraz doskonale wpisują się nowoczesne magazyny klasy A, wygodne rozwiązania komunikacyjne oraz wysoko wykwalifikowana i dostępna kadra pracownicza. Dzięki temu każdy nowy biznes ma zapewnione optymalne warunki rozwoju – mówi Aleksandra Bartmińska-Strawa, negocjator w dziale Powierzchni Przemysłowych i Logistycznych Cushman & Wakefield.
Zdaniem firmy, pomimo spadku popytu w bieżącym półroczu, aktywność najemców z branży logistycznej i produkcyjnej utrzymuje się na wysokim poziomie. Podaż nie powinna zostać w tyle. Deweloperzy planują kolejne duże inwestycje w regionie, m.in. Goodman Lędziny Logistics Center (112 tys. m²), czy Hillwood Ruda Śląska (100 tys. m²).
Patrząc w ujęciu województwa, na znaczeniu powinna w przyszłości zyskać Częstochowa, która po zakończeniu budowy A1 będzie dysponowała szybkim połączeniem z aglomeracją górnośląsko-zagłębiowską, Łodzią, Warszawą i Trójmiastem.
