Katowicki oddział SARP rozstrzygnął konkurs urbanistyczno-architektoniczny na koncepcję nowego stadionu miejskiego. Pierwszą nagrodę, 50 tys. zł i zaproszenie do udziału w postępowaniu o udzielnie zamówienia publicznego z wolnej ręki na przygotowanie projektu otrzymało studio RS Architekci z Rudy Śląskiej. Projektanci m.in. Stadionu Narodowego w Warszawie dostali drugą nagrodę.
Do złożenia prac zaproszono 20 zespołów, część tworzona była przez konsorcja dwóch lub trzech pracowni. Ostatecznie SARP zakwalifikował 11 prac. Jak podało jury, pierwsza nagroda została przyznana RS Architekci za najlepsze zrealizowanie wytycznych przestrzennych i programowych przez stworzenie jednorodnego, zintegrowanego zespołu o minimalistycznej architekturze i kameralnej skali, naturalnie wykorzystującego topografię terenu i jego warunki przyrodnicze. – Praca w pełni zgodna z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego w tym obszarze i możliwa do realizacji bez uwag i zmian do studium w całości. Zaproponowane rozwiązania są ekonomiczne inwestycyjnie i eksploatacyjnie – czytamy w uzasadnieniu.
Z kolei sami autorzy koncepcji tłumaczą, że układ urbanistyczny całości jest wypadkową rozbudowanych założeń funkcjonalno-użytkowych, nieregularnego kształtu terenu inwestycji, uwarunkowań topograficznych, istniejącej infrastruktury komunikacyjnej oraz konieczności etapowania przedsięwzięcia. W pierwszej fazie miałby powstać stadion z halą sportową, dwoma boiskami treningowymi oraz parkingiem. Druga faza, realizowana na południe od zabudowań pierwszego etapu, obejmie 4 boiska treningowe oraz dodatkowe miejsca postojowe.
Stadion znajdzie się w północno-zachodniej części terenu przeznaczonego pod inwestycję i pomieści 12 tys. kibiców. W projekcie ma zostać zagwarantowana możliwość rozbudowy do 15 tys. miejsc, przy czym w podstawowej wersji, z mniejszą liczbą krzesełek, bryłę obiektu od początku będzie tworzyć zwarta konstrukcja czterech trybun i zabudowanych narożników. Dodatkowe 3 tys. miejsc powstanie po trzech stronach tzw. korony trybun, powyżej rzędów wybudowanych w pierwszej fazie.
Drugą nagrodę w konkursie i 40 tys. zł otrzymało konsorcjum dwóch pracowni – JSK Architekci (Warszawa) i Biuro Usług Architektonicznych Profil (Chorzów). Jury nagrodziło firmy za klarowny układ urbanistyczny, rozwiązanie głównej alei pieszej zakończonej placem wejściowym wyniesionym ponad teren, który wraz z szerokimi schodami miałby nadać monumentalny charakter strefie wejściowej do obiektów oraz powściągliwą architekturę będącą w dobrej relacji z naturalnym zalesionym otoczeniem.
Trzecia nagroda i 10 tys. zł przyznano konsorcjum dwóch warszawskich pracowni – LAP Studio i Storpocent Architekci. W opinii jury stworzyli oni zwarty i integralny kompleks stadionu i hali sportowej, wytwarzając wrażenia dynamiki poprzez zastosowane elementy elewacji.
Zgodnie ze wstępnymi zapowiedziami prace projektowe potrwają przynajmniej 12 miesięcy od momentu podpisania umowy z RS Architekci, natomiast stadion powinien być gotowy w 2021 r. Nowa infrastruktura u zbiegu ulic Upadowej, Załęskiej Hałdy i Dobrego Urobku ma służyć drużynom zawodowym kilku dyscyplin sportowych. Gospodarzem kompleksu będzie GKS Katowice.
Ładny, bardzo ładny projekt. Szkoda, że ze stadionem się da a z rynkiem nie.
Miasto nie potrafi wykorzystac w pełni już istniejacych obiektow sportowych (Spodek), mamy bardzo kosztowny w utrzymaniu i za duzy Stadion Slaski (kto tam bedzie grac na codzien?), jest zmodernizowany stadion na Bukowej wystarczajacy dla druzyny, ktora od lat nie ma żadnych znaczacych sukcesow. Budowany bedzie kolejny stadion i news o tym jest akurat w roku wyborczym. Zdaje sobie sprawe, ze ten komentarz moze wkurzyc fanow GKS, ale patrzmy realnie i na fakty. Jak juz ktos wyliczyl zamiast budowy tego stadionu mozna by calkowicie zlikwidowac w calych Katowicach problem tzw. niskiej emisji. W o wiele bogatszych od Polski Niemczech stadiony, ktore na siebie nie zarabiaja i sa za duze w stosunku do potrzeb zostaly po imprezach sportowych pomniejszone, bo tam licza pieniadze i maja je tez dzieki temu. A u nas musza byc pomniki wladzy, ktore wladza buduje sobie przeciez nie za wlasne pieniadze.
Drogi Czytelniku, miasto Katowice nie posiada Stadionu Śląskiego, stadion ten leży w Chorzowie, a i tak nie utrzymuje go miasto Chorzów. Do rozgrywania meczy ligowych nawet na poziomie ekstraklasy jest on za duży. Jeśli chodzi o stadion przy ul. Bukowej to trudno mówić, że jest zmodernizowany. Raczej powiedziałbym, że podrasowany aby można była '”od biedy” na nim grać. Stadion ma mieć pojemność dostosowaną do naszych realiów – 12000 widzów z możliwością rozbudowy do 15000. Także nie jest to gigant. Więc poza Twoim argumentem odnośnie wyborów z całą resztą się nie zgadzam.
Pozdrawiam
Nigdzie nie stwierdzam, ze miasto Katowice posiada stadion slaski, a musi byc wlascicielem? Aby korzystac nie musi. Na dodatek mozna przeczytac w wypowiedzi, ze stadion slaski jest za duzy. Dobrze wiedziec. Za pare lat okaze sie, ze ten stadion miejski tez bedzie za duzy. Poza tym zachecam do spojrzenia na metropolie jako calosc. Czy kazde miasto musi miec park wodny i kilka stadionow? Niestety wszyscy płacimy za te pomniki władz. Nie tylko za ich utrzymanie, ale wiekszosc z nich powstala na kredyt, ktory mieszkancy beda splacac przez lata i to juz sie dzieje – w Katowicach mamy najdrozsza wode w kraju, a kasa z tego idzie na Koleje Slaskie i na Stadion Slaski. Bylo o tym glosno. Jaki jest stopien wykorzystania juz istniejacych obiektow sportowych? Niewielki, co kazdy moze obserwowac. Jakie sa sukcesy GKS i czy potrzebuje takiego stadionu? Sa w Katowicach inne dyscypliny majace sukcesy i ktore najpierw je wypracowaly nie dostajac niczego „za darmo”. 12 tys. widzow? W miescie, w ktorym co roku obywa 1-2 tysiace mieszkancow?
Projekt piekny ale – projekt jak to projekt bardzo ladny- ciekawe jak bedzie wygladal efekt koncowy. Rynek na projekcie tez byl piekny 😉
Projekty bardzo dopracowane – widać że dobrym pomysłem było utworzenie otwartego konkursu gdyż dzięki temu napłynęły rewelacyjne projekty – teraz ważne jest tylko to aby nie budowali go tak samo jak stadionu Śląskiego