W miniony piątek wmurowano kamień węgielny pod budowę zakładu termicznego przekształcania odpadów komunalnych w Gdańsku (ZTPO). Tym samym uroczyście zainaugurowano etap prac konstrukcyjnych, których efektem będzie Port Czystej Energii. Oddanie instalacji do eksploatacji przewidziane jest na koniec 2023 roku.
Prace ziemne na terenie budowy zakładu rozpoczęły się już w lipcu tego roku. Kilka dni temu wylany został fundament pod bunkier instalacji, gdzie 18 grudnia wmurowano symboliczny kamień węgielny.
– Kamień węgielny to kluczowy moment na każdej budowie. Ta inwestycja to dowód również na to, że myślimy partnersko, bo to projekt nie tylko Miasta Gdańska, ale także 34 gmin w regionie. To ważne ogniwo w zakończeniu łańcucha przetwarzania odpadów. Brakowało nam już tylko możliwości zagospodarowania frakcji tej najtrudniejszej, z której przy obróbce możemy uzyskać energię i ciepło. Dziękuję także za wsparcie pana wojewody – powiedziała na uroczystości Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
– Ilość odpadów się nie zmniejsza i są frakcje, których nie można zagospodarować czy przekształcić inaczej, niż właśnie w takiej instalacji – zauważył w swoim przemówieniu wojewoda Dariusz Drelich. – To jest bardzo ważne, że za trzy lata ten obiekt zostanie wykorzystany do tego, aby gospodarkę odpadami można było w bardzo racjonalny sposób prowadzić. Bardzo mnie cieszy, że udało się te wszystkie plany zrealizować – dodał.
Budowlę ma charakteryzować zastosowanie najnowocześniejszych rozwiązań technologicznych. – Da to gwarancję całkowitego bezpieczeństwa zarówno dla ludzi, jak i środowiska. Nie mam wątpliwości, że tego typu instalacje są w Polsce potrzebne, a wykorzystanie potencjału energetycznego odpadów nienadających się do recyklingu wpisuje się w koncepcję gospodarki o obiegu zamkniętym – stwierdził Dominik Bąk, zastępca prezesa zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Ważna ma być również ilość energii, która powstanie w zakładzie. – Rocznie zostanie wyprodukowanych 109 GWh energii elektrycznej. W tym samym czasie, powstanie 509 TJ ciepła, które zimą zasili około 20 tysięcy gospodarstw domowych położonych w południowych dzielnicach Gdańska, a latem nawet do 70 tysięcy gospodarstw domowych – dodaje Sławomir Kiszkurno, prezes zarządu Portu Czystej Energii.
Jak podaje gdański magistrat, nowoczesna instalacja umożliwi termiczne przekształcanie odpadów komunalnych oraz produkcję energii elektrycznej i ciepła z frakcji energetycznej (resztkowej) z odpadów. Paliwem w gdańskiej instalacji będą wyłącznie odpady stanowiące pozostałości po procesie sortowania, które nie nadają się do recyklingu, a zgodnie z obowiązującym prawem nie można ich składować. Odpady energetyczne to np. zużyte pieluchy jednorazowe, podpaski, patyczki i waciki kosmetyczne, styropian, zabrudzony papier, czy folie po słodyczach i nabiale.
– Ciepło i energia elektryczna z odpadów są energią zieloną, ponieważ pozwalają na zaoszczędzenie tradycyjnych, kopalnych źródeł energii, a stosowana technologia pozwala bardzo skutecznie ograniczać emisję spalin do powietrza – tłumaczy urząd miasta.
Do gdańskiej instalacji trafiać będą odpady z Gdańska i 34 pomorskich gmin skupionych wokół 3 instalacji komunalnych (dawniej RIPOK). Realizacja projektu jest ostatnim brakującym ogniwem systemu gospodarki odpadami komunalnymi w regionie pomorskim, umożliwiającym jego optymalizację. Wartość inwestycji wynosi ponad 565 mln zł netto, z czego blisko 271 mln zł pokrywa bezzwrotne dofinansowanie z Funduszu Spójności UE w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020. Pozostała kwota pochodzi z pożyczki udzielonej przez NFOŚiGW.
Gdańska instalacja jest budowana i będzie eksploatowana w formule partnerstwa publiczno-prywatnego przez konsorcjum firm Astaldi, Termomeccanica Ecologia i Dalkia Wastenergy. W Polsce tego typu instalacje eksploatowane są m.in. w Białymstoku, Bydgoszczy, Koninie, Krakowie, Poznaniu, Rzeszowie i Szczecinie. Oddanie do użytkowania ZTPO planowane jest na koniec 2023 roku.
