Wizz Air świętuje 12. urodziny z KTW i nowym Airbusem

Wizz Air zaprezentował we wtorek najnowszy model samolotu, którym będzie stopniowo zastępował część swojej dotychczasowej floty. Jednocześnie w Katowice Airport (KTW) linia świętowała swoje 12. urodziny. To stąd 19 maja 2004 roku wystartował pierwszy lot węgierskiego niskokosztowego przewoźnika.

Na pokładzie nowego Airbusa A321ceo przyleciał do Pyrzowic we wtorkowy poranek prezes Wizz Air, József  Váradi. Celem wizyty była prezentacja samolotu, a także podsumowanie dotychczasowych działań Wizz Air w Europie i Katowice Airport po 12 latach istnienia linii lotniczej i jej obecności w Pyrzowicach.

– Airbus A321ceo został wprowadzony do floty Wizz Air w listopadzie ub. roku i jest to model, na który będziemy stawiali w przyszłości. Zamówiliśmy ich 140 i zostaną dostarczone do roku 2024. Pierwsze egzemplarze trafią do Polski już w 2016 r. Wiele z nich zastąpi Airbusy A320 – powiedział podczas prezentacji József Váradi.

Ze 140 zamówionych maszyn, 30 to A321ceo, natomiast pozostałe 110 samolotów ma oznaczenie A321neo. Odbiór tych drugich zaplanowano przez okres 5 lat począwszy od 2019 r. Dotychczas Wizz Air odebrał 4 nowe samoloty pierwszego typu, piąty zasili flotę 20 maja.

– Spodziewamy się, że pierwszy A321ceo trafi do Katowice Airport na początku 2017 r. Docelowo nowe maszyny będą obsługiwały połowę lotów wykonywanych z lotniska. Będą to najdłuższe trasy o największym obłożeniu pasażerami. Na chwilę obecną nie zapadły jeszcze wiążące decyzje, które to będą połączenia – zapowiada Váradi. I dodaje. – W związku z planowanym 50-procentowym obłożeniem obsługi tras z Katowic nowymi samolotami można założyć, że dwa lub trzy maszyny spośród 5 stacjonujących w Pyrzowicach zostaną zastąpione nowymi egzemplarzami.

Airbus A321 jest nieco szerszy i wyższy niż użytkowany obecnie A320, ale przede wszystkim jest dłuższy i mierzy 44,5 m. Samolot posiada 230 miejsc, czyli 50 więcej w porównaniu z dotychczas używanymi przez Wizz Air maszynami. Jak podaje przewoźnik, Airbus A321 ma ok. 10% niższe koszty operacyjne w stosunku do swojego poprzednika, co ma skutkować tańszymi biletami dla pasażerów. Nowe samoloty charakteryzuje również niższa emisja CO₂ i mniej emitowanego hałasu.

KTW i Wizz Air dorastali wspólnie

Po 12 latach od pierwszego lotu z Katowice Airport na lotnisko Luton w Londynie, Wizz Air rozszerzył siatkę połączeń z Pyrzowic do 31 tras w 14 krajach. W sumie węgierski przewoźnik obsłużył w Katowicach 14 079 743 pasażerów. Linia zatrudnia lokalnie 214 pracowników, tj. 66 pilotów i 148 osób załogi pokładowej. Najpopularniejszą trasą z Katowic jest najstarsze połączenie do Luton (w sumie 2,6 mln przewiezionych pasażerów), a najdłuższym pod kątem odległości jest lot do Dubaju (4 191 km).

Rozwój Wizz Air w Katowicach szedł w parze z rozbudową KTW. – Moja pierwsza wizyta w Pyrzowicach miała miejsce w 2003 r. Pamiętam, że trudno było mi znaleźć lotnisko, bo go właściwie nie było. To niesamowite jak ten port udało się rozbudować. Rok 2003 to jedynie 260 tys. pasażerów, obecnie jest ponad 3 mln rocznie. Wizz Air był na pewno jednym ze stymulatorów tego wzrostu. Chociażby w zeszłym roku obsłużyliśmy w Katowicach 1,5 mln pasażerów – mówi Váradi.

W ostatnich tygodniach Wizz Air ogłosił otwarcie trzech nowych tras z Katowice Airport: do Dubaju oraz na Teneryfę i Lanzarote. Jak dochodzi do wyboru nowych destynacji? – Analizujemy popyt wśród klientów, także sytuację innych lotnisk na danych trasach oraz dynamikę rynkową. Patrzymy także na nowe trendy wypoczynkowe, migracyjne, biznesowe i na tej podstawie określamy swoje priorytety. Później obliczamy potencjał finansowy. Jeżeli jest na odpowiednim poziomie łącznie z popytem, to otwieramy daną trasę.

Pytany o rozwój segmentów i cel podróży pasażerów Wizz Air korzystających z katowickiego lotniska, József Váradi stwierdził, że potencjał turystyczny jest większy niż biznesowy. – W Polsce wzrasta PKB, ludzie mają coraz większe dochody netto, dlatego będzie coraz więcej osób podróżujących dla przyjemności. Ale uważamy również, że południe Polski – Śląsk i Kraków – ma bardzo dużo do zaoferowania dla turystów przyjeżdżających.

Szef Wizz Air jednocześnie wskazał, że segment podróży biznesowych także będzie przez przewoźnika rozwijany, nie tylko ze względu na gospodarczy wysoki potencjał regionu. – Ekspansja obu typów podróży jest bardziej bezpieczna dla naszego biznesu – dodał.

Poprzedni artykułBranża FMCG i prawnicy wybierają Silesia Business Park
Następny artykułTrwa VIII EEC. Na otwarciu premier Szydło i były prezydent Gruzji

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz
Proszę, wpisz tu swoje imię