Centrala Banku Pocztowego w Warszawie, fot. Bank Pocztowy

Bank Pocztowy zamierza korzystać z hybrydowego trybu pracy i ogranicza wykorzystywanie powierzchni biurowych. Zarząd podkreśla, że taki model wykonywania obowiązków przez pracowników w czasie pandemii sprawdził się. Decyzja również jest podyktowana koniecznością ograniczania kosztów w celu powrotu instytucji na ścieżkę rentowności.

Bank rozpoczął proces uwalniania powierzchni biurowych w warszawskiej siedzibie centrali. Wynajętych ma zostać około 1350 m². W planach jest także rezygnacja z powierzchni biura w Łodzi. Jak wyliczono, działania te powinny przynieść ograniczenie kosztów o kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie.

Po ponad roku wynikającej z pandemii COVID-19 pracy w trybie hybrydowym Bank Pocztowy nie zamierza całkowicie wracać do trybu stacjonarnego, w związku z czym rozpoczął optymalizację powierzchni biurowych.

– W okresie pandemii – od marca 2020 do połowy kwietnia tego roku –  nawet 70 procent naszej załogi z centrali banku wykonywało swoje obowiązki zdalnie. Był to dla nas swoisty sprawdzian, który zdaliśmy celująco. Przez ten czas mogliśmy się przekonać, że taki model sprawdza się w praktyce, choć kiedyś się go obawialiśmy. To nie tylko nasze spostrzeżenia – wielu ekspertów podkreśla, że pandemia spowodowała zmianę myślenia na temat tzw. home office. Dlatego właśnie teraz, gdy m.in. dzięki szczepionkom możliwy stał się powrót do biur, staramy się znaleźć złoty środek – model pracy, który będzie odpowiadał nam i naszemu zespołowi – mówi Agnieszka Such, dyrektor zarządzająca Departamentu Zarządzania Zasobami Ludzkimi Banku Pocztowego.

Bank podjął decyzję o uwolnieniu powierzchni przede wszystkim w warszawskiej centrali. Wynajem części biur to także działanie wpisujące się w obecną strategię rozwoju i politykę optymalizacji kosztów. Dodatkowo ograniczenie części powierzchni biurowych jest uzasadnione w związku z planowanym zmniejszeniem zatrudnienia. Bank jednak podkreśla, że główny impuls do zmian dała jednak skala i pozytywne efekty pracy zdalnej w czasie pandemii.

Oddanie najemcom 1350 m² w budynku przy ul. Puławskiej ma pozwolić bankowi zaoszczędzić potencjalnie nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie. Każde piętro to ok. 450 m². Obecnie zakończył się przetarg, w drodze którego została wybrana firma mająca poprowadzić proces szukania najemcy, bądź najemców. Zgodnie z założeniami wynajem powinien nastąpić najpóźniej od 1 lipca br. i potrwać co najmniej do końca 2024 roku.

W ramach optymalizacji powierzchni biurowych Bank Pocztowy planuje też rezygnację z powierzchni jednego budynku w Łodzi. Ok. 30 osób tamtejszej załogi będzie teraz pracować w modelu hybrydowym, z wykorzystaniem przestrzeni łódzkiej placówki Banku Pocztowego.

Jednak hybryda

Przy okazji informacji o zmniejszeniu wynajmowanej powierzchni, bank przywołuje badania branżowe, które mają świadczyć o dobrym obiorze pracy zdalnej przez sektor finansów. Jak wynika z ankiety przeprowadzonej przez Uniwersytet Warszawski na potrzeby raportu Sektorowej Rady ds. Kompetencji Sektora Finansowego pt. „Przyszłość pracy w sektorze finansowym” –  83 proc. pracowników instytucji finansowych wskazuje oszczędność czasu jako największą zaletę pracy zdalnej. 72 proc. mówi o większym bezpieczeństwie pracy z domu podczas pandemii, zaś 57 proc. najbardziej docenia elastyczny czas pracy . Natomiast jak wynika z raportu ClickMeeting pt. „Jak oceniamy pracę zdalną po roku pandemii?”, Polakom zdecydowanie podoba się praca zdalna. Na pytanie „Czy lubisz pracować zdalnie?”, średnia odpowiedzi wyniosła 7 punktów na 10 możliwych.

Zmiany na rynku potwierdzają również firmy doradcze, które zajmują się pośrednictwem w wynajmie biur. Kilka tygodni temu agencja Knight Frank opublikowała wyniki ankiety przeprowadzonej na LinkedIn pośród 2134 osób. Aż 80 proc. respondentów odpowiedziało, że chciałoby łączyć pracę zdalną ze stacjonarną (hybryda), a jedynie 12 proc. liczy na całkowity powrót do biura. 8 proc. ankietowanych wybrałoby tylko pracę z domu.

– Pandemia COVID-19 absolutnie stała się punktem zwrotnym dla sektora biurowego i rynku pracy. Z jednej strony przyspieszyła spopularyzowanie modelu pracy elastycznej, ale z drugiej przyczyniła się do określenia na nowo funkcji biura, podkreślając siłę spotkań twarzą w twarz i wagę dobrego samopoczucia w biurze. Z pewnością biura zmienią się stając się przestrzenią w pierwszej kolejności do współpracy, która jest wykorzystywana do spotkań, omawiania nowych pomysłów i wspólnego rozwiązywania problemów – komentują eksperci Knight Frank.

Ich zdaniem, w wyniku zmieniających się oczekiwań i zachodzących aktualnie zmian, przestrzeń biurowa przestaje być produktem, a staje się usługą.

 

Poprzedni artykułZaskoczenie? Na początku roku najchętniej inwestowano w biura
Następny artykułW ub. roku w Krakowie nowe mieszkania zdrożały o kilkanaście procent

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz
Proszę, wpisz tu swoje imię