Firma GTC zaprezentowała oficjalnie projekt drugiej inwestycji biurowej w Katowicach. Po Centrum Biurowym Francuska, oddanym do użytkowania w 2010 r., deweloper zrealizuje przedsięwzięcie po przeciwnej stronie centrum miasta. Przy ul. Mikołowskiej stanie Moderna według dokumentacji pracowni JEMS Architekci.
Jak zapowiada spółka, będzie to budynek klasy A inspirowany katowicką architekturą modernistyczną, oparty na minimalizmie, prostocie i otwartości na otoczenie. – Dzięki swojej wyjątkowej architekturze nasz nowy budynek będzie współgrał z lokalną społecznością, kreując otoczenie i dzieląc przestrzeń publiczną z mieszkańcami. Jesteśmy przekonani, że Moderna stanie się także istotnym punktem na biurowej mapie Katowic, zapewniającym najwyższej jakości środowisko pracy, zarówno dla obecnych tu firm, jak i tych, które dopiero wkraczają na śląski rynek – komentuje Grzegorz Boczek, dyrektor działu ds. najmu powierzchni biurowych GTC.
Firma jednocześnie zapewnia, że w procesie projektowania kierowano się filozofią well-being, czyli tworzeniem miejsca pracy przede wszystkim uwzględniając dobre samopoczucie pracowników. Budynek ma łączyć zieleń z elementami architektury, tj. wysokiej jakości materiałami, eleganckim lobby, otwartymi tarasami, dwoma zielonymi placami, jak również szerokimi korytarzami prowadzącymi do sal konferencyjnych, stołówki i holu z windami. Dzięki zapewnieniu szerokiego dostępu do naturalnego światła w przestrzeni biurowej, Moderna ma tworzyć dobre warunki do twórczej pracy, a jednocześnie zapewnić przestrzeń ze spokojną i przyjazną atmosferą.
Na 6 kondygnacjach budynek zaoferuje 18 315 m² nowoczesnej powierzchni najmu. W podziemnym parkingu znajdzie się miejsce dla 354 samochodów. W ramach inwestycji zostanie także utworzonych 136 miejsc postojowych dla rowerów i 18 stanowisk dla motocykli. Wysokość pomieszczeń biurowych to 2,8 m. Biura będą wyposażone w system sterowania oświetleniem, otwierane okna, dwa niezależne źródła zasilania czy wysokowydajny system wentylacji i klimatyzacji.
Wewnątrz biurowca powstanie patio, które wraz z chodnikami i ścieżkami zapewni komunikację pieszą z sąsiednimi nieruchomościami, w tym planowanym osiedlem mieszkaniowym Nova Mikołowska. – Aby zmaksymalizować komfort najemców i możliwie zmniejszyć wpływ budynku na środowisko, w Modernie zostaną zastosowane najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne – dodaje Grzegorz Boczek. – Naszym celem jest, aby inwestycja otrzymała certyfikat LEED Gold, który potwierdzi jej ekologiczne walory.
By spełnić wymagania oceny środowiskowej, planuje się wykorzystanie oświetlenia LED, systemu redukcji zużycia wody, systemu kontroli natężenia światła, czy użycia deszczówki do nawadniania. W budynku powstaną także szatnie i prysznice dla rowerzystów oraz podziemne miejsca parkingowe dla samochodów elektrycznych.
Firma jest już w posiadaniu ważnego pozwolenia na budowę obiektu. Urząd miasta wydał decyzję we wrześniu tego roku. Deweloper na razie nie odpowiedział na pytanie, kiedy planuje rozpocząć prace budowlane.
Od powstania w 1994 r. GTC zrealizowało 73 projekty biurowe i handlowe. Obecnie firma jest właścicielem i zarządcą 47 budynków komercyjnych oferujących blisko 762 tys. m² powierzchni biurowej i handlowej w Polsce, Budapeszcie, Bukareszcie, Belgradzie, Zagrzebiu i Sofii. Ponadto grupa realizuje 336 tys. m² powierzchni handlowej i biurowej w stolicach Europy Środkowo-Wschodniej, z których blisko 63 tys. m² znajduje się w trakcie budowy.
Aktualizacja, 10 grudnia 2019, g. 16:28
Firma GTC podała, że budowa biurowca ma rozpocząć się w przyszłym roku, jednak nie doprecyzowano, w którym miesiącu bądź kwartale ruszą prace.
Wszystko pięknie, tylko jak inwestor wyobraża sobie skomunikowanie tego biurowca? Powierzchnia 18.315 m2 to około 1.800 pracowników. Załóżmy dla uproszczenia, że połowa z nich przyjedzie samochodem 900-345= brakuje nam 555 miejsc parkingowych. Te samochody rozjadą cała i tak już teraz zawaloną samochodami okolicę. Jak jednokierunkowe ulice Kominka / Strzelecka ew. Raciborska, bo jak mniemam przez nie będzie odbywał się ruch przyjmą tak duży dodatkowy potok samochodów, który będzie pewnie kumulował się koło godziny 8:00 i 16:00. Czy miasto wydając pozwolenie zrobiła studium transportu? Ta inwestycja zakorkuje wyjazd z A4 na Mikołowską, samą Mikołowską a w konsekwencji również Sądową / Goepper Mayer i całe Centrum. Przypomnę tylko że z tego kierunku zaczną dodatkowo wyjeżdżać codziennie setki autobusów, które teraz kierują się Sokolską do/z tunelu.
To przykre, że ludzi już tak rzadko obchodzi architektura, urbanistyka, tworzenie nowych miejsc pracy, czy komfort przebywania w budynku. Za to kluczowe stało się miejsce parkingowe i kwestie jak duży będzie korek.
Całe Katowice stoją wizualizacjami wspaniałej architektury oraz opisami udogodnień w nowych obiektach. Niech tylko wspomnę np. Galerię Katowicką czy budowany właśnie dworzec PKS nie wspominając o siłowniach i kortach w Libero. Długo by wymieniać. A kończy się jak zawsze. Najtaniej i najmniejszym kosztem. Marketing niewiele kosztuje. Architektura i jej użyteczność musi być wpisane w istniejąca tkankę miejską i być tkanką miastotwórczą. Do tego budynku przyjedzie sznur samochodów SBE,SD,SO, SL i długo wymieniać dalej. Rozjedzie okoliczne trawniki i radośnie terkając 15 letnimi dieslami w obłokach spalin wróci do swoich miast. Jaką korzyść będą z tego mieli mieszkańcy Kato?
Skoro „długo by wymieniać”, to wymieniaj dalej. 🙂 I co to znaczy, ze „całe Katowice stoją wizualizacjami”? W mieście nie brakuje już teraz dobrych projektów, które istnieją naprawdę, a nie na wizualizacjach i zgodnie z nimi zostały przygotowane, np: MCK, Akademia Muzyczna, NOSPR, .KTW, CINiBA, A4BP, Muzeum Śląskie, Centrala Banku Śląskiego, Hotel Monopol, Wille Parkowa. To obiekty ciekawe architektonicznie i spełniające swoją funkcję.
A jak i tak nie wierzysz wizualizacjom to co Ci da teraz zapewnienie, że jednak powstanie 2000 miejsc parkingowych. Przecież mogą ostatecznie nie powstać, skoro według Ciebie te wszystkie wizki i opisy mają się nijak do rzeczywistości.
Jeśli według Ciebie brakuje 555 miejsc prakingowych to ile deweloper miałby wydać na tę inwestycję i jak głęboko kopać pod ten parking? Czy wtedy drogi nie byłyby zakorkowane? Może rozwiązaniem jest budowa tylko kilku miejsc parkingowych dla osób niepełnosprawnych, jak robi się to już chociażby w Londynie. Reszta ma dojechać komunikacją miejską.
Zreszta o tym, że ma w tym miejscu powstać biurowiec wiadomo od kilkunastu lat. Można było reagować wcześniej i domagać się studium transportowego. W ostatnich latach UM przygotowywał plan zagospodarowania dla tego terenu i można też było wtedy zgłaszać swoje uwagi. Teraz to już tylko bicie piany i komentowanie dla samego komentowania, a nie realna troska i chęć zapobiegania potencjalnemu problemowi.
Niech budują,bo wstyd na śródmieściu..
Niech budują!
Szkoda że bardziej nie zaszaleli z projektem:/
Brakuje w tym mieście „SZALONYCH” projektów „wizytówek.
Gdzie indziej jak nie tu?