Krakowski oddział SARP rozstrzygnął międzynarodowy konkurs architektoniczno-urbanistyczny na koncepcję Krakowskiego Centrum Muzyki. Wygrała propozycja pracowni BE DDJM Architekci. W 2021 roku miasto chce zawrzeć umowę na wykonanie projektu, na podstawie którego zostanie ogłoszony przetarg na roboty budowlane. Zgodnie z aktualnym planem budynek ma powstać już w 2023 roku.
Inwestycja będzie realizowana przy ul. Piastowskiej w Cichym Kąciku, w pobliżu Błoni. Jak podają władze miasta, koncepcja budowy sali koncertowej w tym miejscu istniała od prawie dwóch dekad, ale nie przystąpiono do jej realizacji. W 2017 roku miasto nawiązało współpracę z urzędem marszałkowskim w celu realizacji Centrum Muzyki na Grzegórzkach. Jednak w maju br. magistrat wycofał się z tego pomysłu.
– Zostały spełnione wszystkie założenia, takie jak zamiana działek, powstała koncepcja z budową parku Skrzatów w pobliżu, rozpisany został konkurs. Ten jednak się nie rozstrzygnął, ponieważ zwycięska firma wprowadziła w błąd organizatorów. W związku z tym nie została podpisana umowa o wykonawstwo. W tej sytuacji podjęliśmy decyzję o powrocie do pierwotnego założenia – budowy Krakowskiego Centrum Muzyki na Cichym Kąciku – powiedział podczas ogłoszenia wyników konkursu prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.
Na początku października 2020 roku miasto wystąpiło do urzędu marszałkowskiego o rozwiązanie umowy dotyczącej realizacji Centrum Muzyki na Grzegórzkach. – Ponieważ nie otrzymaliśmy odpowiedzi – zgodnie z informacją zawartą w liście – ta umowa jest nieważna. Wszystkie warunki w tej sprawie zostały spełnione – dodał prezydent.
Wcześniej, bo sierpniu br. Agencja Rozwoju Miasta Krakowa i SARP ogłosiły międzynarodowy konkurs architektoniczno-urbanistyczny na koncepcję sali koncertowej w Cichym Kąciku. Do udziału zaproszonych zostało 42 uczestników. W pierwszym etapie złożono 25 opracowań studialnych. Do finału wybrane zostały trzy prace.
Zgodnie z decyzją sądu konkursowego, pierwszą nagrodę zdobył projekt autorstwa Jarosława Kutniowskiego, Marka Dunikowskiego, Aleksandry Dzienniak i Mateusza Dudka z grupy BE DDJM Architekci z Krakowa. Zwycięski projekt otrzyma 100 tys. zł oraz zaproszenie do negocjacji w trybie zamówienia z wolnej ręki na wykonanie kompleksowej dokumentacji projektowej opartej o pracę konkursową.
Druga nagroda – w wysokości 60 tys. zł – przyznana została pracowniom Piuarch z Mediolanu i Inteoria Inga Olszańska z Krakowa. Trzecią nagrodę (40 tys. zł) otrzymało biuro Kozień Architekci z Krakowa. Przyznano również wyróżnienie honorowe biuru Lahdelma & Mahlamäki Oy + KXM z Helsinek.
– Pierwszą nagrodę przyznano za wyrazistość formalną zwartego układu bryły projektowanego obiektu Krakowskiego Centrum Muzyki, ukształtowaną z zastosowaniem założeń opartych o klasykę wzorca tego typu budynku, zawierającego dobrze przemyślany układ współpracujących ze sobą elementów traktów funkcjonalnych obiektu, co zarówno zapewnia jego sprawne funkcjonowanie, jak i daje znakomity potencjał możliwości etapowania przy jego realizacji – argumentuje swój wybór SARP. – Zaprojektowana bryła, w zaproponowanej technologii prefabrykatu z białego betonu, śnieżnobiałym portykiem ze świecącym wnętrzem zamykająca perspektywę Błoń, z jej otwarciem przeszklonymi przestrzeniami komunikacyjnymi na istniejący kontekst przestrzenny, daje pewność uzyskania donośnego obiektu o jednocześnie klasycznej artykulacji i bardzo nowocześnie rozumianym, minimalistycznie powściągliwym języku form. Uzyskany efekt przestrzenny daje dużą pewność przełożenia na społeczne oddziaływanie obiektu.
– To jeden z najważniejszych konkursów architektoniczno-urbanistycznych organizowanych w Krakowie w ciągu ostatnich lat. Sąd konkursowy miał ogromny problem przy wyborze najlepszych prac konkursowych, ponieważ jakość zgłaszanych projektów była bardzo wysoka. Jestem przekonany, że wybrany projekt zostanie zrealizowany. Kolejne kroki to przystąpienie do podpisania umowy ze zwycięzcą konkursu i negocjacje dotyczące pozostałych warunków umowy. Od jej podpisania firma projektowa będzie miała 18 miesięcy na sporządzenie kompletnej dokumentacji. Nasze założenie jest takie, by do końca 2023 roku obiekt w Cichym Kąciku był gotowy – mówi Jerzy Muzyk, zastępca prezydenta Krakowa ds. zrównoważonego rozwoju.
Przyszłe Centrum Muzyki będzie nie tylko siedzibą Capelli Cracoviensis, Sinfonietty Cracovii czy Baletu Dworskiego „Cracovia Danza”, ale także miejscem wykorzystywanym przez inne podmioty twórcze, organizacje pozarządowe, artystów i jako przestrzeń prezentacji festiwali, takich jak Opera Rara, Muzyka w Starym Krakowie czy Festiwal Sacrum Profanum.
Idea budowy Krakowskiego Centrum Muzyki zakłada powstanie kompleksu, w którym zostaną wykorzystane najlepsze światowe rozwiązania urbanistyczne, architektoniczne, akustyczne i funkcjonalne. Sala koncertowa ma być rzeczywistym sercem muzycznego Krakowa, miejscem działalności artystycznej i programowej najważniejszych krakowskich zespołów muzycznych, ale także centrum edukacji muzycznej i artystycznej.
– KCM będzie miejscem wpisującym się w sieć europejskich sal koncertowych, np. zrzeszonych w organizacji European Concert Halls Organization ECHO, tu będą się odbywały transmisje radiowe, telewizyjne i internetowe koncertów i wykonań, miejsce będzie budowało prestiż, markę, reputację miasta, które szczyci się tytułem Europejskiej Stolicy Kultury 2000 i polskiej stolicy kultury – podawano przy okazji ogłoszenia o konkursie.
Główna sala koncertowa pomieści ok. tysiąc gości, aula – 300 osób. W budynku znajdzie się też foyer, jako przestronna przestrzeń dostępna niezależnie od koncertów. Koncepcja zakłada również budowę trzech wielofunkcyjnych sal prób.
Nietypowym dla obecnie funkcjonujących obiektów kultury rozwiązaniem ma być przedszkole artystyczne i kreatywna przestrzeń publiczna. Miastu zależy, by budynek pozostawał w harmonii z otaczającą go zielenią – kontekstem są Błonia, kopiec Kościuszki, park Jordana, osie widokowe na Stare Miasto i Wawel.
Budowie KCM w Cichym Zakątku przeciwni są niektórzy mieszkańcy. Argumentują oni, że inwestycja w Grzegórzkach byłaby lepszym rozwiązaniem pod kątem lokalizacji, jak również nieporównywalnie tańsza dla krakowian – projekt realizowany przy współudziale urzędu marszałkowskiego miał być finansowany z budżetu państwa w ramach tzw. Krajowego Funduszu Odbudowy.