Właściciel marketów budowlano-dekoracyjnych Leroy Merlin właśnie zakończył rozbiórkę kolejnej hali produkcyjnej na terenie po byłej Hucie Baildon. Na razie nie ujawniono, jaki ostatecznie kształt przyjmie inwestycja, pod realizację której przygotowywana jest działka. Wiadomo, że firmie nakazano zachowanie jednej ze ścian starych zabudowań.
Prace rozbiórkowe były prowadzone przy ul. Johna Baildona, na terenie położonym na południe od Silesia Business Park (SBP). Leroy Merlin nabył nieruchomość kilka lat temu, od tego czasu wyburzył cztery hale – dwie w 2014 r. i dwie kolejne w ostatnich tygodniach. Firma do tej pory nie zdradziła swoich planów odnośnie posiadanych działek.
Jak informuje urząd miasta, wojewódzki konserwator zabytków nakazał inwestorowi zachowanie wschodniej ściany budynku hali. – Ocalony fragment ma przypominać o historii miejsca. Ściana jednak nie będzie częścią nowego obiektu, ma za to być wyeksponowana w jego najbliższym otoczeniu – mówi Joanna Górska z biura prasowego katowickiego magistratu.
Przedstawicielka urzędu miasta jednocześnie poinformowała, że na razie inwestor nie złożył wniosku o wszczęcie postępowania administracyjnego, które umożliwiałoby rozpoczęcie budowy. Na terenie objętym wyburzeniami obowiązuje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Zgodnie z dokumentem, nieruchomość przeznacza się na cele wytwórczości, magazynów, usług oraz obiektów i urządzeń komunikacyjnych. Obecnie trwają jednak prace nad nowym planem, który na tym obszarze ma umożliwić budowę wielofunkcyjnych obiektów handlowo-usługowych o powierzchni przekraczającej 2 tys. m².
W ostatnich latach tereny sąsiadujące z nieruchomością Leroy Merlin były wykorzystywane do rozwijania działalności produkcyjnej oraz realizacji projektów biurowych przez Skanska Property Poland i Opal Maksimum.
