Łódź odzyskuje zabytek. Elektrownia jak za dawnych lat

Zakończyły się prace przy renowacji fasady secesyjnej elektrowni Karola Scheiblera w Łodzi. Zabytek stanowi centralny punkt i serce Fuzji – rewitalizowanego przez Echo Investment kompleksu po dawnych łódzkich zakładach fabrycznych.

Witraże elektrowni Scheiblera, fot. Echo Investment

Elewacja budynku została odrestaurowana, odtworzono jej uszkodzone fragmenty, a w oknach pojawiły się witraże nawiązujące do oryginalnego wyszklenia. Pierwotne detale architektoniczne odzyskał także komin elektrowni.

Pierwsze prace przy elewacji zabytku rozpoczęły się w 2019 roku. Ze względu na skalę zniszczeń, jakim uległ obiekt na przestrzeni lat, jego fasada wymagała podjęcia kompleksowych działań konserwatorskich. Dziś, po blisko dwóch latach elektrownia odzyskuje swój blask z czasów świetności. Oryginalne cegły, które w większości udało się zachować, zostały odrestaurowane, natomiast ubytki na elewacji uzupełniono cegłą konserwatorską klinkierową.

Fuzja, fot. Echo Investment

Odnowiona elewacja zabytku koresponduje z dużymi witrażami. Wstawiono je w oryginalne ramy okien. Nowe wyszklenia nawiązują do pierwowzoru i obejmują elementy bezbarwne oraz kolorowe: zielone, niebieskie oraz słomkowo-miodowe. Nad całością kompleksu góruje odrestaurowany 80-metrowy komin. Projekt konserwatorski zabytkowej elewacji elektrowni wykonała firma Restauro Pracownia Konserwacji Architektury, Malarstwa i Rzeźby. Za prace wykonawcze przy renowacji ścian elektrowni odpowiada konsorcjum firm Modanta oraz Maforma Miron Keller.

– Gdy rozpoczęliśmy prace w Fuzji, zakres zniszczeń elektrowni był ogromny. Musieliśmy natychmiast zabezpieczyć budynek przed dalszą dewastacją i rozpocząć niezbędne naprawy. Bardzo chcieliśmy odtworzyć pierwotny wygląd elektrowni i zachować jak najwięcej elementów historycznych. Wszędzie tam, gdzie było to możliwe wyczyściliśmy oryginalne cegły. Przy renowacji fasady niezwykle pomocne okazały się archiwalne zdjęcia, dzięki którym udało nam się zachować walory artystyczne budynku, witraże oraz ozdobne detale na kominie – mówi Anna Malarczyk-Arcidiacono, dyrektor projektu Fuzja.

Aktualnie trwają prace nad koncepcją zagospodarowania wnętrza. – Elektrownia jest wyjątkowym miejscem i zasługuje na wyjątkowe wykorzystanie jej potencjału. W tej chwili rozważamy różne warianty aranżacji tej historycznej przestrzeni. Na pewno chcemy by elektrownia była miejscem pełnym życia. By cieszyła oko i służyła ludziom, którzy będą spędzać tu swój wolny czas – dodaje.

Witraże elektrowni Scheiblera, fot. Echo Investment

Obecnie przy elektrowni prowadzone są prace związane z budową i aranżacją nowego miejskiego placu – jednej z wielu wspólnych i otwartych przestrzeni zaplanowanych na terenie Fuzji. Usytuowany w pobliżu elektrowni nowy dziedziniec ma stworzyć przestrzeń spotkań i aktywności społecznych. Plac wraz z elektrownią będzie można zobaczyć osobiście już w drugiej połowie tego roku.

Budynek elektrowni wybudowany został na historycznej nieruchomości zwanej posiadłem bielnikowym, której właścicielem był Karol Scheibler. W 1910 roku syn łódzkiego fabrykanta wzniósł na tym terenie Elektrownię Towarzystwa Wyrobów Bawełnianych K. W. Scheiblera. Budynek zaprojektował Alfred Frisch, który w architekturze postawił na secesję i modernizm. Elektrownia stanowi obecnie jeden z najlepszych przykładów secesji przemysłowej w Polsce i Europie. Wizytówka dawnego imperium Scheiblerów, dzięki prowadzonej modernizacji, odzyska swoje walory i stanie się sercem Fuzji – zrewitalizowanego fragmentu Łodzi.

Zabytkowa elektrownia była inspiracją do stworzenia modelu z klocków Lego w ramach konkursu Lego Ideas. Projekt autorstwa Michała Dudy – pracownika Wydziału Nauk Geograficznych Uniwersytetu Łódzkiego – dzięki głosom internautów ma szansę trafić do międzynarodowej sprzedaży i stać się promocją łódzkich zabytków.

Fuzja realizowana przez Echo Investment przywróci życie pofabrycznym terenom dawnej fabryki Karola Scheiblera w Łodzi. Łącznie na 8 ha zlokalizowanych będzie 20 budynków, z czego 14 stanowić będą obiekty historyczne. Za projekt architektoniczny inwestycji odpowiada Medusa Group oraz pracownia Mofo Architekci.

 

Poprzedni artykułKrakowski deweloper bliżej drugiego projektu w Katowicach
Następny artykułKraków chce piąć się do chmur. 680 hektarów dla wieżowców

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz
Proszę, wpisz tu swoje imię